Dzień dobry,

Mam do sprzedania auto, które było w naszej rodzinie od lipca/sierpnia 2017 r. Kupiliśmy je, a w sumie wzięliśmy na nie leasing, kiedy miało przebieg 23 000 km. Mimo tego, że wtedy miało już 4 lata wyglądało i działało praktycznie jak nowe. Zaprzyjaźniony diagnosta, który sprawdzał je przed zakupem dał nam zielone światło, twierdząc że to dobry wybór.

I tak też się okazało. Z perspektywy czasu i ok. 230 000 km, które nim zrobiliśmy, to był dobry wybór. Auto użytkowane było głównie na trasach. Mieszkamy w centralnej dzielnicy dużego miasta, z bardzo dobrą komunikacją publiczną, więc nie potrzebowaliśmy i nie potrzebujemy samochodu na codzień. Zrobiliśmy kilkanaście dużych tras, w tym kilka do Chorwacji, Danii, Holandii i na Litwę. Woził i w sumie wciąż wozi na regularnie na działkę (80 km po trasie S8). No i na zakupy. Nalatał 256 00 km, ale to nasze kilometry i wiemy, jak był użytkowany.

Co 15 000 zmieniany był olej i filtry, a w skrzyni - co 60 000 km. Z samochodem możemy dać namiary na mechanika, który zajmuje się nim od samego początku i który te przeglądy robi.

Z minusów - z racji wieku ma kilka mniejszych obcierek i rysek (jedna na zdjęciu), no i zderzak w innym kolorze (wprawne, ale i pewnie niewprawne oko zarejestruje), który był wymieniany na nowy, chyba w 2021 r. po jakiejś mini stłuczce, a w którym pan lakiernik nieodpowiednio dobrał kolor. To był lakiernik z polecenia... ale, w przeciwieństwie do mechanika, tego lakiernika nie polecam. Z wygody i lenistwa koloru nie zmienialiśmy. Funkcjonalnie spełnia swoje zadanie.

Auto ma hak, ale specjalnie nieużywany. Może 2 albo 3 razy ciągnęło przyczepkę z drewnem kominkowym.

Środek schludny. Deska rozdzielcza i radio nieporysowane. CD czasami się zacina. Reszta bez większych zarzutów.

Ogromnym plusem są suwane drzwi i składany fotel środkowy. Robi się z tego naprawdę spora przestrzeń.

Sprzedajemy, bo nadszedł czas na auto zza Oceanu, ale... sentyment do niego zostaje.

Do obejrzenia/ ew. zakupu w Warszawie, na Żoliborzu.

A... i jeszcze jedno. Uprzejma prośba do handlarzy wszelkiej maści - oszczędźmy sobie czasu, którego i Wam i nam pewnie brakuje. Chętnie odpowiemy na pytania dotyczące auta i ponegocjujemy, ale tylko z bezpośrednim zainteresowanym.