Auto w Polsce od 2021, kupione przez poprzedniego właściciela z rynku niemieckiego. W moich rękach od 04.24.

W tym okresie auto było doinwestowane dość mocno mechanicznie (łączna kwota napraw to około 30 tyś zł). Zrobiony praktycznie każdy układ - hamulcowy, paliwowy, zawieszenie, sprzęgło, wyciszona podłoga, etc. Większość na zamiennikach ale przyzwoitej jakości. Auto jeździ naprawdę solidnie (trzeba się przejechać i wszystko będzie jasne).

Co do przebiegu oczywiście nie ma pewności, ale silnik jest suchuteńki a od przeglądu do przeglądu zjada max 200ml oleju, więc są szanse, że prawdziwy.

To co zostało do zrobienia to blacharka, która wyglądała bardzo akceptowalnie, dopóki 2 tygodnie temu nie przetarłem prawego boku.

Nie mam w tym momencie środków na inwestowanie w blacharkę, a jak będzie tak stać to mu nie pomoże.

Uważam, że jak ktoś ma warunki, żeby podłubać samemu przy blachach to będzie to świetna inwestycja, bo mechanicznie auto jeździ bez zarzutu. Ja jeżdżę nim okazjonalnie, głównie w trasy do rodziny.

Zapraszam do kontaktu Wyświetl numer