Samochód po ojcu :( Zakupił go rok temu, najpewniej wymienił wtedy olej (przy 198tyśkm). Niestety od ponad pół roku samochód stoi w garażu, przez co akumulator się rozładowuje (Być może trzeba będzie wymienić), ale jak się naładuje, normalnie jeździ. Stan wizualny dobry, wiadomo nowe auto to to nie jest więc ślady eksploatacji nosi, rdzą raczej też nie straszy. Najlepiej zobaczyć osobiście w Zbrosławicach. Koła letnie na ładnych alufelgach, do tego zimówki na stalówkach z kołpakami. Drugi komplet kluczyków chyba jest ale w rozsypce. Ubezpieczenie od 23.07.25, Przegląd do 25.01.2026 Ogólnie auto sprawne, jeździ, źle nie wygląda, polecam zobaczyć i porozmawiać.