Dzień dobry na sprzedaż oferuję Seata Leona Cuprę ST 4Drive z 2018 roku – w pełni funkcjonalne, bardzo szybkie i praktyczne kombi, legitymujące się mocą 380km oraz 500 nm momentu obrotowego.

Jestem jego 3 właścicielem, samochód był kupiony w leasing'u w 2022 roku z przebiegiem ok. 70 tyś km z salonu Seata w Gdańsku. Używany jako daily.

Od czasu kiedy znalazł się w moich rękach był regularnie serwisowany.

- olej silnikowy Ravenol VST 5w40 zmieniany max co 10 tyś km

- olej w napędach i skrzyni biegów zmienione przy przebiegu 60 i 120 tyś

- Odma przy przebiegu ok. 120 tyś km.

Cupra przeszła również metamorfozę zyskując drapieżny wygląd oraz sporo zmian mechanicznych, min.:

- Intercooler do88

- Wymiana środkowego tłumika oraz końcówek w Arc House

- Strojenie silnika i skrzyni biegów w renomowanej firmie R-Performance (przy okazji wymiany intercoolera zostały wymienione świece oraz skraplacz klimatyzacji

- W zawieszeniu usunięta wada skrzypiącego zawieszenia poprzez montaż tulei z ttrs, ponad to wymieniona większość podzespołów: łączniki stabilizatora, końcówki drążków kierowniczych, sworznie wahaczy, górne mocowania amortyzatora, amortyzatory wymienione na topwe Bilsteiny B6 damptronic co pozwoliło zachować możliwość korzystania z DCC

- Rozpórka górnych kielichów od Górny Sport

- Kompletna modyfikacja układu hamulcowego. Z przodu zaciski z porsche panamery 6 tłoczkowe, profesjonalnie zregenerowane w G-brakes, tarcze hamulcowe zimmerman sport 375mm, klocki ferodo ds 2500. Z tyłu pozostały oryginalne zaciski zamontowane na adapterze co umożliwiło montaż tarcz 356mm z audi a8 d3, klocki brembo xtra. Całość dopinają przewody w stalowym oplocie oraz wymieniony płyn hamulcowy na brembo.

- Koła letnie: Tomason tn25 8,5j, et 45, r19, bardzo lekki i wytrzymałe, opony Kumho Ecsta ps71 z 2022 roku

- Koła zimowe to rarytas, są to oryginalne felgi z audi r8, fabrycznie kute, wszystkie o tym samym rozmiarze 8,5j et 42, r19, na nich zamontowane opony Bridgstone Blizzak Lm005 z 2022 roku.

Obecnie Cupra jeździ świetnie, w połączeniu z modyfikacjami zawieszenia, hamulców oraz napędem na 4 koła sprawia, że uśmiech nie schodzi z twarzy.

Wizualnie samochód nabrał więcej charakteru poprzez dokładki maxtona oraz większe końcówki wydechu.

W środku też zaszły zmiany do auta wleciało pełne wygłuszenie: nadkola przód zewnątrz, tył wewnątrz i zewnątrz, wszystkie drzwi, podłoga bagażnika. W związku z wygłuszeniem zostało zmodyfikowane audio, fabryczne zostały jedynie głośniki z tyłu i subwoofer. Kierownica została nieco zmodyfikowana oraz obszyta na nowo i do tego parę drobnostek takich jak łopatki zmiany biegów wymienione na aluminiowe ala Lamborghini Urus, gałka zmiany biegów z alcantary,

Co do historii szkód na pojeździe to postaram się opisać chronologicznie i szczegółowo.

Zanim go kupiłem miał lakierowany tylny zderzak, szkoda wówczas wyceniona na 750 zł netto. Za mojej kadencji powstało jeszcze kilka zarysowań i 2 stłuczki.

- zarysowania były to szkody powstałe w skutek wandalizmu, 2 krotnie porysowano mi przód auta (maska, błotnik), naprawa odbyła się w ramach AC w ASO Audi.

- pierwsza stłuczka to potrącenie psa, wówczas uszkodzeniu uległ prawy reflektor oraz prawa dodatkowa chłodnica, naprawa w ramach AC w ASO Audi.

- podczas drugiej stłuczki pan jadący za mną nie wyhamował i wówczas doszło do uszkodzenia klapy bagażnika, zarysowania zderzaka oraz uszkodzenia dyfuzora i zarysowania końcówek wydechu.

- trzecia i ostatnia szkoda to kolejny akt wandalizmu, tym razem przerysowany prawy błotnik oraz prawe drzwi. Ze względu na fakt znacznego wzrostu składek ubezpieczenia zdecydowałem się tym razem nie naprawiać szkody.

W kwestii wszystkich uszkodzeń wiem, że na pierwszy rzut oka może to wyglądać źle natomiast podczas żadnej ze szkód nie została uruchomiona pirotechnika i nie niosą one za sobą poważnych konsekwencji. Na dowód jak niewielkie były to szkody posiadam zdjęcia które zamieszczałem do protokołu dla ubezpieczyciela.

Na obecną chwilę aby samochód był w stanie idealnym potrzeba naprawić zarysowanie widoczne na zdjęciach, pęknięty klosz lewego reflektora oraz naprawić zarysowania rantów 2 felg.

Jeśli zaś chodzi o stan mechaniczny to na dzień dzisiejszy naprawdę nie potrzeba żadnego wkładu finansowego. Nie bierze oleju, nie szarpie, nie huczy. Olej ma przejechane ok. 5 tyś km, pozostałe części eksploatacyjne w większości były wymienione przed czasem. Zestaw hamulców przejechał może 15 tyś km.

Uważam, że nie znajdziecie tak prawdziwie doinwestowanej cupry jak moja.

Na koniec ważna informacja samochód do sprzedania od 12 stycznia 2026 roku. W kwestii oględzin wyrażam zgodę na każdą formę. Przed ewentualnymi oględzinami proszę o wcześniejszy kontakt ponieważ samochód przebywa poza moim miejscem zamieszkania.