Witam,

Na sprzedaż mam swojego Wiesława - Volkswagena Tourana 1.6TDI, 85kW, 7 miejsc z manualną skrzynią. Przez to, że nie jeździ jak wyścigówka odwdzięcza się spalaniem 5l/100km i to dla mnie jest najważniejsze. Na ekspresówce 130/h nad morze spalanie 5.5l

Użytkuje go od niecałych 3 lat, nigdy mnie nie zawiódł i nic się w nim nie zepsuło. Wymieniam olej i filtry co 10-12tys km.

Po zakupie (120tys km) wymieniłem w nim rozrząd wraz z paskiem pompy oleju który jest w misce olejowej abym mógł spokojnie jeździć.

Aktualny przebieg to niecałe 150tys km. Nie jeżdżę nim prawie wcale po mieście gdyż od tego mam rower elektryczny i cały rok nim śmigam.

Poprzedni właściciel od którego te auto kupiłem sprowadził je z Belgii, no a jak wiadomo auto z Belgii miało jakąś przygodę. U Wiesława była to przygoda w lewe, przednie nadkole, lampę i wahacz. Wszystko było robione na oryginalnych częściach. Posiadam zdjęcie jak to wyglądało. Posiadam też raport Auto DNA który wtedy wyciągałem przed zakupem.

Wiesław za moich czasów miał również drobną przygodę na parkingu, jak dla sąsiada coś poszło nie tak z auto parkowaniem i zarysował mi tyłem swojego sharana przedni zderzak i troszkę lampę. Wszystko było naprawione w Auto Blak w Warszawie na oryginalnych częściach.

Z ciekawych rzeczy to:

- auto jest na oponach wielosezonowych założonych przy 125tys

- Adaptacyjny tempomat z radarem (ACC)

- System multimedialny z odblokowanym Android Auto / Car Play

- Otwieranie / zamykanie okien z kluczyka

- Automatyczne składane i podgrzewane lusterka

- Zakupiłem takie magnetyczne siatki na tylne okna które przyciemniają jak i również pełnią rolę moskitiery. Zdarzało mi się w nim spać i po złożeniu siedzeń wchodzi materac 140x200cm

Z defektów:

- widoczne na zdjęciu drobne wgniecenie w karoserii (Linia na prawym tylnym nadkolu i drzwiach) (takiego kupiłem i mi to nie przeszkadza)

- auto miało drobny odprysk na szybie, który był naprawiony, sam nie zauważyłem przy zakupie ale skoro o tym wiem to napiszę. W niczym to nie przeszkadza.

Zapraszam na oglądanie po wcześniejszym umówieniu się przy ul. Josepha Conrada w Warszawie. Nie mam nic do ukrycia, zgadzam się na sprawdzenie auta gdzie tam kto chce na koszt zainteresowanego.

Jak ktoś chce spać spokojnie po zakupie auta z pewnością, że nie ma ukrytych niespodzianek to te auto będzie idealne. Sprzedaję z powodu chęci zmiany w swoim życiu (zmieniam auto co 3 lata) i przymierzam się do nowego z salonu.

Przed sprzedażą obiecuję, że uprzątnę syf z podłóg widoczny na zdjęciach : )

Rekinom biznesu proponującym zaniżone ceny z góry dziękuję. Chętnie ponegocjuje ale w granicy rozsądku : )