Sprzedam mój prywatny motocykl BMW c600 z czerwca 2012r którego jestem posiadaczem od 10 lat.
Dużo czasu minęło bo jest to rewelacyjny i uniwersalny moto na miasto. Jedyny skuter z dużym silnikiem powyżej 500cm w którym mozna schowac pod kanapa na postoju 2 kaski pełnowymiarowe! Bardzo ciężko mi się z nim rozstać dlatego miał zostać ze mną. Okazało się jednak ze jeżdżę na nowym moto kupionym od kolegi już ponad miesiąc a BMW stoi i nie zrobiło nawet kilometra co utwierdziło mnie w przekonaniu ze później tez to się nie zmieni stad decyzja o sprzedaży.
Jest to max możliwa wersja wyposażenia jaka można było zamówić w salonie.
Immobilizer, ABS i kontrola trakcji, Światła dzienne ledowe, podgrzewane manetki (2 stopnie + tryb auto) , podgrzewana kanapa kierowcy (2 stopnie + tryb auto) , podgrzewana kanapa pasażera z oddzielna regulacja (2 stopnie), czujnik ciśnienia w oponach podający aktualne ciśnienia w czasie rzeczywistym, alarm fabryczny, przednia szyba regulowana, stelaż pod kufer centralny w systemie monolock.
NA BMW C600 wróciłem osobiście z Francji ( i to bez żadnego problemu i zmęczenia) w roku 2013 gdzie go kupiłem jako 1.5 roczny. Od tego czasu dzielnie służył mi przez lata. Max co roku wymieniany olej zgodny z zaleceniami 15W50 bez względu na ilość przejechanych kilometrów. W pierwszych latach olej i filtry BMW, ostatnie 3 lata filtr KN i olej FUSHS pełen syntetyk estrowy. Robilem akcje serwisowa w BMW w poprzednich latach na napinacz łańcucha rozrządu, mocowanie plastików i oprogramowanie licznika oraz mocowanie bocznej nóżki. W motocyklu założyłem sportowy wydech ARROWA wraz ze sportowymi kolektorami o wartości 4 tys zl! W motocyklu są już też przewody hamulcowe w stalowym oplocie. Wszystkie przeglądy robiłem wg harmonogramu BMW ale w nieautoryzowanych serwisach (nikt o zdrowych zmysłach nie płaci chyba 1000zl za niecałe 4 litry oleju i filtr jak moto i tak nie jest na gwarancji od kilku lat. )
Ponieważ nie planowałem sprzedaży to wymieniłem na jesieni przy przebiegu 39 750 pasek napędowy mitsubishi ( pierwszy montaż BMW) oraz kupiłem oryginalne nowe rolki w salonie BMW wraz ze ślizgami oraz blachę ograniczającą nowego typu, uszczelniacze oraz łożyska dekla. Całość z częściami kosztowała 2500zl.
Olej wymieniony na wiosnę (ma 200 kilometrów zrobione) wraz z filtrem oleju KN. Mam tez nowy filtr KN który dam nowemu nabywcy.
W zeszłym roku na wiosne wymieniona była opona tylnia na najlepsza możliwa Michelin power 2CT oraz wszystkie klocki hamulcowe na EBC, a także akumulator na fabryczny YUASA. Przednia opona również michelin power 2ct wymieniana byla rok wczesniej.
Motocykl jest zadbany, wszystkie plastiki są oryginalne, żaden nigdy nie był malowany drugi raz, żaden nie był klejony itp. Dlatego maja małe ryski. Przebieg jest realny, prawdziwy i nie kręcony co można potwierdzić na krajowej stronie z przeglądami. Ja robie na moto mało bo średnio 3-4 tysiace kilometrow rocznie.

Jak już obejrzysz kilka c600 po przejściach które zrobily niby w każdym roku swojego życia 500km i będziesz miał dość to zapraszam. Mogę ponegocjować cene w ramach rozsądku. Zamiana mnie calkowicie nie interesuje. Dla tych co potrzebują dowodów to mam stare czesci z wymian napędu i wariatora takie jak rolki, blacha, itp.
Zgodnie z harmonogramem wkrótce do wymiany będzie łańcuch napędowy dlatego kupiłem oryginał w BMW. Leży i czeka. Dam go nowemu nabywcy.
Oczywiście mam oba kpl kluczyków z pilotami, książkę pojazdu, motocykl ma ważne OC do przyszłego roku i PT do lipca. Jest zarejestrowany tylko na mnie, nie ma żadnych obciążeń, wpisów banków współwłaścicieli itp. Można wracać na kolach gdzie się chce.
Jazda próbna jest możliwa ale na moich zasadach w myśl powiedzenia że kobiet i motocykli się nie pożycza. Przed ruszeniem moto zostawiasz wartość w gotówce pod zastaw. Motocykl przewrócony w czasie oględzin to motocykl sprzedany. Motocykliści z pewnością rozumieją.

Ponieważ osprzęt jest w działalności to sprzedaż na fakture. Kupujący nie placi podatku Pcc wiec kolejna oszczędność 400zl...