AUKCJA GRZECZNOŚCIOWA. Więcej szczegółów jak również możliwość umówienia się na oględziny pod numerem Wyświetl numer ( jeśli nie odbiera, na pewno oddzwoni ). Jazda próbna na starych zasadach ( kasa na stół i śmigasz sprawdzić sprzęt ). Witam. Do sprzedania jest Hona Deauville NT 650 V z 2001r. mojego taty. Jest właścicielem motocykla od 14 lat. Moto jako nowe zostało sprzedane w GB. Potem trafiło do Norwegii, a następnie w 2010r. stało się własnością mojego taty przebywającego w tym pięknym kraju fiordów i wikingów. Wracając do Polski końcówką 2017r. zabrał Deauville ze sobą. Honda została rozebrana do ostatniej śróbki. Rama wypiaskowana, zakonserwowana od środka i ponownie polakierowana. Oryginalnie Honda była polakierowana na butelkową zieleń ale niestety lakier był bardzo zmęczony ( Norwegia ma swoje prawa ) i zapadała decyzja o przelakierowaniu na kolor czerwony z palety Gold Wing. Wszystko co wymagało wymiany, polakierowania, odświeżenia, itp. zostało zrobione. Po ponownym złożeniu śmiga do dnia dzisiejszego bez najmniejszej awarii. Na tą chwilę mechanicznie nie wymaga żadnego wkładu, po za koniecznością wymiany oleju silnikowego oraz filtra oleju przed nowym sezonem. Serducho jest zdrowe jak dzwon i bez wycieków. Moto posiada kufer Givi na dwa kaski, oraz szybę MRA. Akcesoryjny wydech Motad made in U.K. który bardzo ładnie mruczy na wolnych obrotach i wcale nie męczy podczas jazdy ( pięknie wyciąga aksamitny i basowy dźwięk V-ki ). Honda jest bardzo wygodnym i poręcznym turystykiem. Wszystkie przeglądy robione są na bieżąco, a olej w silniku zmieniany co roku bez względu na to czy przepracował w sezonie 15 czy 1500 km. Wszystkie dokumenty związane z serwisem do wglądu na miejscu. Sprzętem opiekuje się Naprawa Motocykli Adam Pyś Przemyśl. Deauvillka posiada bardzo delikatne i gustowne podświetlanie LED niektórych elementów, ale na dzień dzisiejszy nie działa :-( . Trzeba by było się nad tym pochylić i sprawdzić okablowanie. Podczas wyjazdu ze swojej posesji ojczulek przyhamował za mocno przednim hamulcem i niestety położył moto na prawą stronę. Po za obdarciem lakieru na plastikowej osłonie gmola po prawej stronie, nic się nie stało. Cała historia pojazdu co do przebiegu znajduje się na stronie www.historiapojazdu.gov.pl Moto leci na sprzedaż, ponieważ tato stwierdził że każdy wiek ma swoje prawa i czas już skończyć z motocyklami. Sprzęt trochę brudny i przykurzony. Wchodzi w grę ewentualna wymiana na quada ( szczegóły do ustalenia podczas rozmowy telefonicznej ). Właścicielom ulepów, trupów, złomów, topielców, zmot, itp. serdecznie dziękuję ( szanujmy siebie i swój czas ). Polecam i zapraszam. P.s. Dla kogoś z kim bez problemu się dogadam i nie będzie składał głupich ofert typu "daję 7 tysi i zabieram" dorzucę kompletny strój na moto ( kurtka, spodnie, kask, buty ).