Powiem wprost, albo się zakochasz w kupowaniu ode mnie pojazdu i będziesz chciał każdy kupić przeze mnie, albo totalnie znienawidzisz.

Żeby za dużo nie p***dolic to powiem w skrócie. Na co dzień mieszkam w Stanach Zjednoczonych gdzie prowadzę warsztat Niemieckich aut i drugi motocyklowy. Tą boską bestie mam od 2017 roku tutaj u dziadków na wsi pod Kielcami żeby sobie latać po pieknych Polskich polach w wakacje i zimę czasami jak jestem w kraju. Tak, ma ona na prawdę 500 godzin od nowości, to nie kręcone bo po co mi się bawić w takie rzeczy. Kupiłem go jak miał 167 i nabiłem całą resztę w dziadków rejonach przez te lata wakacji. Sprzedaje go ponieważ mam 3x KTM 300 EXC (XCW w USA) u siebie w Stanach i po prostu nie potrzebuje ich tyle tam mieć, i tak nie jeżdżę 3ema na raz.

Pewnie się pytasz "czemu nie kupić tutaj drugiego?" i odpowiedz jest taka ze nie znajdziesz tego co ja chce w Polsce, to wprost nie istnieje. Ja chce tylko te ostanie 300 na gaźnikach z małym przebiegiem a tego nie mogę znaleźć od paru lat w Polsce, natomiast w stanach właśnie kupiłem 2015 300 XCW 6 Days z przebiegiem 2,2 godziny (tak DWIE GODZINY NA LICZNIKU), więc go zrobię na full enduro w swoim warsztacie i sprowadzę tutaj, stąd muszę oddać tego potwora do dobrego domu. Dużo pieknych wspomnień mamy więc chce żeby serio przeszedł do dobrego właściciela, zasługuję na to.

Jak mówiłem, mam swój warsztat w Stanach i wgl jest to troche rodzinna branża (dziadek i wujek mieli warsztaty jak byłem mały) więc bardzo dobrze znam się na mechanice bo w nich dużo siedziałem. CAŁY motocykl ja zbudowałem i serwisowałem tutaj w Polsce u dziadka. Ma on dużo czesci z USA i cały silnik jest zrobiony przeze mnie jak porting wlotu + wydechu + powervalve nacinany + gaźnik modyfikowany z STIIC blokiem (poczytaj w google o tym, najlepsza rzecz dla Keihina). Caly tuning zwieszenia jest pod piaskowe enduro klasa B przez mojego gościa w Stanach, on setting robi dla paru drużyn Supercross, więc się troche na tym zna ;) Ogólnie ten motor jest takim sentymentalnym oczkiem w mojej głowie wiec lałem tylko 50:1 z 98 mieszanka Motul albo Nils, olej w skrzyni co 15+- godzin, wszystkie serwisy robione jak zawias co 30-50 godzin, płyny hamulcowe i chłodnicze 2-3 lata, filter powietrza co pare wyjazdów (mam 3 w rotacji).

Wymienię troche tych istotnych czesci i tuningu jakie na nim są, ominę te "kolorowe pierdoły" bo, tak są fajne do posiadania, ale realnie nie zmieniają charakterystyki jazdy, a dla mnie to jest najważniejsze. Na końcu dopisze w jakiej godzine na moto te czesci były instalowane.

- Tłok Wossner sel C, honowany cylinder przy każdym tłoku (451h)

- Korba Wossner (310h)

- Porting cylinder + polerka Powervalve (310h)

- Setting zawiasu przez Merge Racing enduro miękki teren klasa B 100kg + full SKF uszczelki i serwis oleju co 30-50h (260h + 474h)

- full FMF Gnarly pipe + FMF Shorty tłumik (270h)

- STIIC block w Keihin gaźniku + tuningowa iglica + remont przy 451h (350h)

- Tył opona MotoZ Arena Hybrid Gummy 120/100-18 z Tubliss (440h)

- Przód opona Wanda E80 Rymax 90/90-21 z Nitromousse 220 (440h)

- Napęd stalowy JT 50t tył + 520 X-ring DID łańcuch + ProX 13t przód (440h)

- 2016 r. Bendix + koło koronne + 410w starter + wet mod + 24V mod + miedziane tuleje do rozrusznika (310h)

- Thermostat wywalony + Engine Ice płyn chłodniczy (260h)

- VForce 4 membrana i listki (440h)

- Tarcze sprzęgła ścierne + stalowe + 10% mocniejsze sprężyny Tusk (451h)

- Tarcza hamulcowa TRW przód (495h)

- Tarcza hamulcowa tył TRW (388h)

- Osłona hamulca przód + tył (300h)

- Lozyska wahacza OEM KTM (407h)

- Lozyska kol przód + tył PivotWorks (310h)

- Lozyska amor góra + dół (451h)

- Lozyska głowy ramy Tusk (495h)

- Lithium akumulator Tusk

To są te najważniejsze rzeczy które są w nim zrobione. Jest on serio zrobiony i gotowy do jazdy. Realnie nic nie trzeba w nim robić, ja i tak nim jeżdżę od miesiąca prawie co weekend bo jestem u dziadków. Ma swoje lata i swoje przeżył, swoje widział, tu i tam był. To takie wykwintne wino, nie dla każdego bo nie każdy je doceni. Chcę żeby trafił do dobrego domu gdzie będzie mógł żyć drugie 500 godzin tak jak fabryka chciała: w terenie i miedzy nogami :)

Cena wywoławcza 20,000 PLN. Nie wezmę twojej oferty 12k "bO jEsT oN jUż StArY" nawet pod uwagę, to nie jest zajechany goły 20 letni motor. Wiem co sprzedaje bo wiem w Excel ile w nim mam i to jest i tak dla mnie wielka strata, ale kasę można zawsze zarobić natomiast doznania z życia już nie. Pisać albo dzwonić jak wiesz co kupujesz i pogadamy, jak nie to wyp...