Sprzedam SUZUKI GSX-R 600, 2001r. 116PS.

Motocykl w użytku prywatnym nie handluje motocyklami.

Stan motocykla jak na zdjęciach i filmie. Wizerunkowo wymaga troszkę pracy jeśli chodzi o silnik i skrzynię biegów działa bezproblemowo, inne techniczne elementy również.

Nadaje się do jazdy w każdej chwili ma ważny przegląd i badanie techniczne do 16.07.2025r.

Opona tył 2019r. stan wystarczy do końca sezonu jest przy granicy punktu kontrolnego.

Opona przednia 2021r. stan ponad 60% bieżnika.

Motocykl kupiłem w 03.2022r. od znajomego który sprowadził go dla siebie w 2020r. z przebiegiem ok. 28500km.

Motocykl jak się dowiedziałem od sprzedającego był po wywrotce o czym świadczą połamane owiewki i obudowa licznika (kupiłem go w takim stanie jak na zdjęciach już.

Po zakupie musiałem wymienić zbiornik paliwa ze względu, że poprzedni właściciel trzymał go w komórce bo nie miał prawa jazdy i rzadko nim ktoś jeździł zbiornik skorodował od wewnątrz.

Moje inwestycje przy motocyklu:

Nowe tarcze przednie brembo + nowe klocki sinterowe 2022r. koszt ok. 2 tys. (poprzednie tracze miały nadmierny luz)

Nowy olej VALVOLINE 10W40 synpower, płyn hamulcowy, filtry i świece zapłonowe DENSO. Ponadto dałem wtryski do sprawdzenia i wyczyszczenia z powodu rdzy ze zbiornika.

Obsługę czyli filtry i olej regularnie wymieniałem co roku lub po limicie km.

W 2023 wymieniłem amortyzator skrętu stary się pocił (założyłem nowy oryginalny za 700 zł)

W 2023 r. miałem problem z przegrzewającym się połączeniem na kostce od prądnicy (zrobiłem stałe połączenie "lutowane" i wyeliminowałem ten problem)

To co należało by zrobić by jechać to nic oprócz tankowania, ale najlepiej po zakupie było by zmienić płyn hamulcowy i świece. Olej do wymiany i filtr dopiero w lipcu obecnie ma przejechane na oleju niecałe 1000-1500 km i wymieniałem go 07.2024r.

Motocykl od od zakupu jest garażowany w suchym salonie samochodowym więc nie ma korozji.

Motocykl lekko ściąga na lewo po puszczeniu kierownicy nie znam przyczyny, a wszystko wygląda tak jak powinno pod względem ramy. Shima nie występuje i prowadzi się pewnie.

Zrobiłem tym motocyklem ok. 5000 km i nie miałem żadnej awarii oprócz przegrzanej kostki magneta.

Z uwag ciężko pracuje manetka sprzęgła, ale sprzęgło łapie tak jak trzeba więc problem tkwi bardziej po stronie linki i pancerza (chyba wystarczy przesmarować).

Sprzedaję z powodu przesiadki na turystyka bo żona nie daje rady w tej pozycji jeździć.

Motocykl polecam mniej doświadczonych motocyklistów gdzie ilość rys i obtarć może wzrosnąć. Ja kupiłem ten motocykl z myślą o torowaniu, ale nigdy na tor z braku czasu nie dojechałem.

Przebieg może wzrosnąć ponieważ do czasu przesiadki na inny dalej planuje nim jeździć.

W razie pytań chętnie porozmawiam cena do rozsądnej negocjacji bo technicznie nie wymaga dużych nakładów tylko obsługowe, a wizualnie można się pobawić po sezonie i zrobić śliczny motocykl.