Kilka słów o motocyklu: pierwszy właściciel, salon Polska! Kupiony w salonie Triumph w Warszawie przy al. Jerozolimskich. Sam osobiście przejechałem każdy z 39K kilometrów przebiegu. Przede wszystkim po drogach asfaltowych (choć w przypadku niektórych odcinków zastosowanie miałoby określenie "typ nawierzchni - mieszany, przeważnie bitumiczny"). Kilka tysięcy kilometrów po autostradach. Po drogach szutrowych mniej niż 10 km łącznie. Przewiózł mnie bezpiecznie od Przylądka Północnego po Morze Czarne. Sporo jeździłem po Polsce. Przez cały ten czas ZERO awarii. Sprzęt sprawny. Typowe ślady użytkowania jak lekko płowiejące przyciski czy otarcia od ubrań. Zadrapany plastikowy handguard (fabryczny) i podnóżek pasażera. Czyli stan bardzo dobry jak dla motocykla w tym wieku i o tym przebiegu. Wyposażenie typowe dla wersji GT PRO, czyli: - Triumph shift-assist (czyli Quickshifter góra+dół) - My Triumph Connectivity (czyli Bluetooth) - Podgrzewane manetki - Podgrzewana kanapa - Stopka centralna - Światła przeciwmgielne - Czujniki ciśnienia powietrza w oponach Do tego akcesoria fabryczne Triumph: - Alarm Triumph - Komplet kufrów aluminiowych Triumph (boczne + centralny), otwieranych fabrycznym kluczykiem motocykla, z oryginalnymi stelażami montażowymi Triumph Oraz akcesoria niefabryczne (instalowane w Stajni Motocyklowej): - Scottoiler (podciśnieniowy) - Tankbag SW-Motech - Kamery MIO (przód+tył) - Komplet idealnie dopasowanych, wodoszczelnych toreb Givi do kufrów bocznych i kufra centralnego Na sezon 2023 założone opony Metzeler Roadtec. Przejechałem na nich około 10.000 km - stan dobry. Na sezon 2024 zainstalowany nowy akumulator (AGM firmy Banner). Sprzęt i właściciel (czyli ja) znani z programu telewizyjnego Motoślad odc. 295, 303-309, 367-372, 403-408. I pewnie kilka innych. Motocykl obejrzeć po wcześniejszym umówieniu - jest garażowany na Ursynowie. W grę wchodzą wyłącznie godziny "nocne" lub wybrane weekendy, ponieważ w roku akademickim przeważnie pracuję od 8 do 21. UWAGA! Zanim zaczniesz pomstować podaną cenę na czym świat stoi i wyklinać mnie od najgorszych pomyśl tak: nie jestem handlarzem, tylko właścicielem tego jednośladu, motocykl przez cały okres użytkowania miał jednego kierowcę. Nie uczestniczył w wypadku. Nie był zalany w powodzi. Nie był upalany ani nie skakał w terenie. Wszystkie plastiki są oryginalne. Na całości jest fabryczny lakier. No a przebieg jest udokumentowany. Został kupiony w polskim salonie. Ma znaną historię serwisową. Wiem - nie jest najtańszy, ale nie jest też poskładany z dwóch. Nie ma prostowanej o jabłonkę ramy z pospawaną główką. Do tego ma bogate wyposażenie. Jednak nie zniechęciło? Zawsze możesz próbować negocjować cenę. :-) Powód sprzedaży: przesiadka na większy!