Motocykl w moim posiadaniu od 2024 roku w tym czasie wymieniono świece, o-ringi króćce ssące, zregenerowano i wyregulowano gaźnik, regulacja luzów zaworowych, wymieniano co sezon wszystkie płyny w tym kardana, wymiana linek gazu, zmieniono lusterka na pasujące do malowania, zmieniono klamki na krótkie oraz kierunkowskazy na pasujące do malowania, zmieniono zwykle przewody hamulcowe na HEL w oplocie z dożywotnią gwarancją, zmieniono uszczelniacze na lagach, usunięto ekologię, wymieniono komplet uszczelek silnikowych - po powrocie z tygodniowej trasy zaczął się pocić. Motocykl zjeździł ze mną całą Polskę i kawałek Europy zawsze niezawodnie. na ten moment mechanicznie bez wkładu finansowego I po tym jak została doprowadzona do aktualnego stanu w mojej ocenie jeszcze długo bez wkładu.