Jestem 3cim właścicielem. Poprzedni właściciel miał ją 4 lata i sprzedał bo kupił gixa 750. W moich rękach ponad 7 lat. Stan motocykla oceniam na wzorowy. Wszystko w motocyklu robię z myślą o następnym sezonie i wszystko przed czasem. W ciągu ostatnich 3 lat zrobiłem łącznie 600km. Mimo to co roku wymieniam olej, filtry i wszystkie płyny - dla zasady, zwłaszcza że pracuje w serwisie. Motocykl użytkowany głównie w koło komina lub do jazdy nad morze z plecakiem. Jednak z każdym rokiem jest brak czasu na jazdę.

OC do 18.05.2026

Przegląd do 30.07.2026

Z rzeczy serwisowych zrobionych w ostatnim czasie:

- w czerwcu 2025 wymiana oleju i filtrów przy przebiegu o 150km mniej niż teraz jest

- w sierpniu 2025 wymiana tarcz i klocków z przodu oraz płynu hamulcowego i chłodniczego oraz nowy akumulator

- W 2024 oprócz płynów i filtrów wymiana świec

- W 2023 oprócz płynów, regulacja luzów zaworowych z racji przebiegu oraz serwis zawieszenia przedniego

Oczywiście w każdym roku robiony serwis i na bieżąco, a nawet przed czasem wszystko co było wymagane.

Dodatkowe wyposażenie:

- regulatory zawieszenia

- Amortyzator skrętu

- Crashpady

- Crashpady wahacza

- Wydech dominator

- Manetki Barracuda

- Krótkie klamki

- Wysoka szyba z garbem

- Lampa z integrowanymi kierunkami (homologowana)

- Krótki uchwyt tablicy

Dorzucam od siebie stojak, drugie siedzisko pasażera (własnej roboty, kupiłem porwane, zostawiłem stelaż, dodałem grubą piankę i obiłem, żeby plecak miał bardziej miękko w tyłek), filtr powietrza i pozostałą chemię oraz płyny.

Motocykl w moich rękach nigdy nie leżał. Poprzedniemu właścicielowi przewrócił się naprawą stronę w garażu jak ściągał ze stojaka, nawet mi filmik pokazał. Miał wtedy też Crashpady, porysowała się lekko prawa czacha, prawa łyżwa i bak ma wgniotkę, która jest mniejsza niż moneta 1gr. Polakierowałem obie owiewki, a baku nie ruszałem, bo nie chciałem szpachlować, jest zabezpieczone zaprawką i klarem. Żadnych więcej przygód nie było. Przy zakupie nawet rozbierałem owiewki, aby wszystko sprawdzić.

Mógłbym pisać jeszcze o tym moto dłuuuugo, mam nadzieję, że dotarłeś/aś do końca. Jeżeli chcesz więcej informacji, zadzwoń, a chętnie poopowiadam godzinami. :)

Jestem przekonany, że pierwsza osoba, która przyjedzie oglądać, to kupi.