Znamy polskie ceny nowego Renault Espace’a

Renault rozpoczęło zbieranie zamówień na nowego Espace’a. Ceny startują z poziomu 192 900 zł. Nowy SUV francuskiej marki oferowany jest tylko z jednym układem napędowym. Czy czymś jeszcze zaskoczy?
Renault Espace przeszło długą drogę. Kariera tego modelu rozpoczęła się w 1984 roku, a pierwsza generacja była jednym z protoplastów europejskich minivanów. Samochód szturmem zdobył serca klientów, jednak nie było to trwałe uczucie. Rosnąca popularność SUV-ów sprawiła, że francuski koncern po 30 latach produkcji postanowił odejść od pierwotnej koncepcji.
W efekcie piąta generacja (z 2014 roku) przestała być minivanem, a stała się crossoverem. Ale nawet to nie wystarczyło, by uratować załamującą się sprzedaż. Dlatego najnowsze, szóste wcielenie, idzie kolejny krok dalej i jest już pełnoprawnym SUV-em. Właśnie poznaliśmy jego polski cennik.
Renault Espace: dostępna tylko hybryda
Mimo że nowe Renault Espace to teraz SUV, nadal utrzymuje rodzinny charakter poprzedników i jest gotowe do dalekich wojaży. Dzięki niewielkiemu apetytowi na paliwo oferuje on do 1100 km zasięgu. Tak imponujący dystans to zasługa w pełni hybrydowego układu napędowego, który – jak obiecuje producent – pozwala na uzyskanie średniego zużycia paliwa na poziomie 4,6 litra na 100 km (w cyklu mieszanym WLTP).
Brzmi to imponująco, w odróżnieniu od… informacji o zastosowanym silniku spalinowym. Pod maską znalazła się bowiem 3-cylindrowa jednostka benzynowa o pojemności1,2 l. Na szczęście wspomagać ją będzie jednostka elektryczna, a moc systemowa hybrydy wynosi już jak najbardziej akceptowalne 200 KM. Takie parametry pozwolą na rozpędzenie francuskiego SUV-a do 100 km/h w 8,8 s, zaś prędkość maksymalna Espace’a to 180 km/h.
Układ napędowy standardowo współpracuje z „wielotrybową” skrzynią ze sprzęgłem kłowym oraz dwoma przełożeniami dla silnika elektrycznego i czterema dla spalinowego.
Duże wymiary i duża zwrotność
Co warte odnotowania, Renault Espace może być wyposażone w układ czterech skrętnych kół 4Control advanced (od środkowej wersji wyposażenia esprit Alpine). Dzięki niemu średnica zawracania zmniejsza się z 11,6 do 10,4 metrów, co z pewnością ułatwi manewrowanie tym postawnym SUV-em. Ponadto zastosowanie go zwiększa zwinność tego sporego auta w czasie jazdy i poprawia jego reakcje na ruchy kierownicą.
Wymiary nowego Renault Espace'a to 4722 mm długości i 1843 mm szerokości (2083 mm licząc wraz z lusterkami). Z kolei wysokość wynosi 1645 mm, a rozstaw osi – 2738 mm. Pozwoliło to uzyskać imponującą ilość miejsca w kabinie pasażerskiej. I nie mogło być inaczej, wszak „espace” w języku francuskim oznacza przestrzeń.
Tej znalazło się wystarczająco dużo, by wygospodarować miejsce nawet dla 7 pasażerów (dostępna jest również odmiana 5-osobowa). Pojemność bagażnika (w zależności od ustawień kanapy) wynosi zaś od 581 do 777 l (wariat 5-miejscowy) lub od 477 do 677 l (odmiana dla 7 pasażerów). Po złożeniu siedzeń będzie to, odpowiednio, 1818 lub 1777 l.
Wyposażenie francuskiego SUV-a może być nad wyraz bogate. Na pokładzie znaleźć można m. in. nowoczesny system multimedialny, ogrzewane fotele z funkcją masażu czy dach panoramiczny. To oczywiście ledwie kilka z szeregu możliwych udogodnień, które – co naturalne – uzależnione są od konkretnej wersji wyposażenia. Na polskim rynku Espace oferowany jest w trzech wariantach.
Podstawowy techno to wydatek przynajmniej 192 900 zł. Środkowa odmiana esprit Alpine kosztuje już 206 900 zł, a najbogatsza iconic została wyceniona na 216 900 zł. Oczywiście nawet ostatnią kwotę można podwyższyć decydując się na opcjonalne elementy wyposażenia, jak choćby system nagłośnienia Harman Kardon za 4 500 zł, czy kosztujący tyle samo dach panoramiczny.
Czy szóste wcielenie Espace przywróci temu zasłużonemu modelowi dawny blask? Czas pokaże – zamówienia właśnie ruszyły.
















