Chciał ciągnikiem wyciągnąć terenówkę. Został przygnieciony

23 lipca w Bachórcu (woj. podkarpackie) doszło do tragicznego wypadku. 40-letni mężczyzna został przygnieciony przez ciągnik, gdy chciał wyciągnąć terenówkę. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Chciał tylko pomóc
Do wypadku doszło około godziny 10:30. 40-letni mężczyzna pracował w polu. W pewnym momencie zauważył terenówkę, która leżała w rowie. Chciał pomóc ją wyciągnąć ciągnikiem rolniczym. W pewnym momencie niestety stracił panowanie nad maszyną, która przewrócił się. Mężczyzna został przygnieciony i doznał poważnych obrażeń ciała. Na miejscu lądował helikopter LPR.
„Pierwsi w miejscu wezwania byli strażacy OSP oraz lekarz z Ratownika 10, który ze względu na trudne warunki terenowe desantował się ze śmigłowca, a sam Ratownik 10 wylądował w dalszej lokalizacji. Następnie do miejsca zdarzenia dojechał ZRM R 01156 Nienadowa” – poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu. (ZOBACZ też: Samochód „Młodej Pary” uderzył w budynek. Nie żyje kierowca).




Mężczyzna nie przeżył
„Po przybyciu służb w miejsce wezwania okazało się, że kierujący ciągnikiem mężczyzna, chcąc wyciągnąć zawieszone auto terenowe, nie zachował ostrożności i doprowadził do przewrócenia ciągnika z kilku metrowej skarpy, doznając przy tym poważnych obrażeń ciała. Pomimo podjętych czynności ratunkowych nie udało się niestety uratować życia kierującego ciągnikiem i lekarz LPR stwierdził jego zgon”.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności zdarzenia.