13 maja 2025

Czy możesz mieć naklejkę z obcym oznaczeniem kraju na samochodzie?

oznaczenie kraju CH Szwajcaria
Zdjęcie: GettyImages.

Naklejka na samochodzie z oznaczeniem innego kraju niż ten, w którym pojazd jest zarejestrowany, nie jest najlepszym pomysłem. Przepisy są jasne – oznacza to kłopoty. W przypadku kontroli drogowej zostanie to potraktowane jako naruszenie zasad identyfikacji pojazdu.

Europasek, znany również jako Euroband, czyli pionowy niebieski pasek umieszczony z lewej strony tablicy, zawiera literowy kod państwa, np. PL dla Polski. Czy więc naklejka z oznaczeniem innego kraju stanowi problem?

Naklejka z oznaczeniem innego kraju – trzeba zdjąć

Sprowadzając samochód z zagranicy i przerejestrowując go w Polsce, trzeba pamiętać o usunięciu naklejki z oznaczeniem poprzedniego kraju rejestracji. Polskie prawo jest w tej kwestii jednoznaczne. Zgodnie z art. 60 ust. 1 pkt 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym, „zabrania się umieszczania na pojeździe znaku określającego inny kraj niż ten, w którym pojazd został zarejestrowany.”

Co to oznacza w praktyce? Jeśli na polskim samochodzie widnieje naklejka np. „S” (Szwecja) czy jakikolwiek inny symbol obcego państwa, podczas kontroli drogowej można otrzymać mandat. Ten wynosi 100 zł. Policjant ma również prawo nakazać natychmiastowe usunięcie naklejki.

Naklejka z oznaczeniem innego kraju – jej brak też kosztuje

Warto podkreślić, że przepis ten dotyczy również kierowców z innych krajów, którzy poruszają się po Polsce pojazdami zarejestrowanymi za granicą. Jeśli ich pojazd nie posiada właściwej naklejki lub tablicy z oznaczeniem kraju rejestracji, również mogą otrzymać mandat – 100 zł. Tu przeczytasz więcej o rejestracjach w państwach europejskich.

Naklejka na tablicę – zakaz i mandat

Umieszczanie jakichkolwiek naklejek na tablicach rejestracyjnych jest niezgodne z prawem i traktowane jako ich zasłanianie lub nieuprawnione ozdabianie. Z tego powodu naklejki z polską flagą w miejscu „gwiazdek UE” są zakazane. Co więcej, za ozdabianie i modyfikację tablic rejestracyjnych grozi mandat 500 zł. W ostateczności można trafić nawet do sądu – gdzie grzywna wynosi do 5000 zł.