20 lutego 2023

Ford F-150 Lightning: Amerykanie wstrzymali produkcję i dostawy elektrycznego pick-upa po pożarze baterii w fabryce

Niecodzienna sytuacja w zakładzie amerykańskiego koncernu w Dearborn. Pożar baterii elektrycznego Forda F-150 Lightning zmusił wytwórcę do wstrzymania produkcji i dostaw swojego bestsellera.

Pożar Forda F-150 Lightning miał miejsce nie na linii produkcyjnej, tylko na parkingu, na którym wyprodukowane auta czekają na kontrolę jakości. Spowodowało to uszkodzenie jeszcze dwóch innych pojazdów. Na szczęście, nikt nie ucierpiał.

Produkcja wstrzymana przynajmniej do 24 lutego

W oświadczeniu, jakie przedstawiciele Forda wydali 15 lutego, uspokajają, że to pojedynczy przypadek, nie dotyczący aut już wydanych klientom. Pomimo tego, produkcję w fabryce Rouge Electric Vehicle Center w Dearborn w stanie Michigan wstrzymano co najmniej do 24 lutego.

Przedstawiciele amerykańskiego koncernu stwierdzili też, że już zidentyfikowali przyczynę problemu. Poza tym, określili też partię samochodów, których on dotyczy. „Monitorujemy dane pojazdów, aby upewnić się, że wyprodukowane przez nas samochody są wolne od wad i działają zgodnie z oczekiwaniami ich właścicieli” – twierdzi rzeczniczka Forda, Emma Bergg.

„Oczekujemy, że do końca przyszłego tygodnia zakończymy nasze dochodzenie i wdrożymy w życie to, czego nauczyliśmy się o procesach produkcji akumulatorów w naszych samochodach. To może potrwać kilka tygodni” – twierdzi Bergg (TUTAJ poznasz fakty i mity na temat elektryków).

W podstawowej odmianie Ford F-150 Lightning będzie miał 426 KM i 1051 Nm. Mocniejsza wersja legitymuje się 563 KM i również 1051 Nm

Pomimo że inżynierowie określili już źródło problemu, wyprodukowane Fordy F-150 Lightning nie zostaną wydanie klientom. W międzyczasie Amerykanie muszą wprowadzić odpowiednie zmiany do swoich samochodów.

Ford F-150 Lightning: ogromne zainteresowanie

Co ciekawe, zainteresowanie F-150 Lightningiem jest tak wielkie, że w grudniu 2021 roku Ford wstrzymał przyjmowanie rezerwacji na to auto. Kwota, jaką trzeba był na to przeznaczyć, okazała się zresztą wyjątkowo niska i wynosiła jedyne 100 dolarów (TUTAJ poznasz wskazówki, jak używać elektryka zimą).

Wstrzymanie produkcji elektrycznego Forda F-150 Lightninga nastąpiło w bardzo niedogodnym momencie dla amerykańskiego producenta. Firma od kilku lat boryka się z problemami jakościowymi, związanymi z tym autem, a na dodatek – ma do zrealizowania jeszcze 200 000 rezerwacji.

Ford F-150 Lightning

Pod maską elektrycznego Forda znajduje się bagażnik o pojemności 400 litrów.

W pierwszym roku produkcji Amerykanie wytworzyli 15 000 egzemplarza Forda F-150 Lightninga, do którego baterie dostarcza południowokoreańska firma SK Innovation. Powstają one w odległej Gruzji.

Inne elektryki też się palą

Pożary akumulatorów litowo-jonowych nie są niczym wyjątkowym. Praktycznie każdy liczący się producent miał lub ma z tym problem. Szczególnie mocno dotknął on koncern General Motors, który swojego czasu rekomendował, aby właściciele elektrycznych Chevroletów Boltów EV parkowali swoje samochody w odległości co najmniej 15 m od innych pojazdów.

Przyczyną takiego rozporządzenia był wadliwy akumulator z… tendencją do samozapłonu. Poza tym Amerykanie zalecali, aby właściciele Boltów EV nie zostawiali swoich aut na najwyższej kondygnacji wielopoziomowych parkingów i pod zadaszeniem.

Chevrolet Bolt EV

Elektryczny Chevrolet Bolt EV ma… palący problem ze swoim akumulatorem.

Jak podaje NHTSA (amerykańska organizacja rządowa zajmująca się bezpieczeństwem na autostradach) akcją naprawczą zostały objęte 110 324 Bolty EV, z czego 50 932 z roczników modelowych 2017-2019, a 59 392 – z 2019-2022.

Skąd to zalecenie? Otóż pożary samochodów elektrycznych są bardzo intensywne, a ich gaszenie wymaga specjalistycznego sprzętu. Więcej przeczytasz o tym TUTAJ.

Ford F-150 Lightning - GALERIA

Ford F-150 Lightning
Ford F-150 Lightning
Ford F-150 Lightning
Ford F-150 Lightning