Nie tylko Tesla uzyskuje olbrzymie przebiegi. Ten Hyundai Ioniq przejechał 666 tys. km. Jak się spisał?

O Teslach uzyskujących wysokie przebiegi słyszeliśmy już wielokrotnie. Ale o Hyundaiu Ioniqu 5 – raczej nigdy. Ten konkretny egzemplarz przebył ponad 666 tys. km w nieco ponad 3 lata, a jego posiadacz przyznał, że gdyby wygrał w totka bez wahania kupiłby kolejne takie auto.
- Hyundai Ioniq 5 pokonał ponad 666 000 km w zaledwie 3 lata i 5 miesięcy.
- Na większości dystansu to koreańskie auto nie sprawiało żadnego problemu.
- Przy przebiegu 580 000 km wymieniono baterię trakcyjną, pomimo że wciąż miała 87% początkowej pojemności.
Elektryczny crossover Hyundaia obecnie jest dostępny w naprawdę atrakcyjnych cenach. Na wyprzedaży rocznika 2024 ten samochód można nabyć już za 149 900 zł (58 kWh, 170 KM). Na Ioniqa 5 po modernizacji i z aktualnego roku modelowego trzeba wydać z kolei 164 900 zł (63 kWh, 170 KM).
Dzięki możliwości skorzystania z programu NaszEauto cenę tego koreańskiego crossovera da się ściąć przynajmniej o 18 750 zł w przypadku osób fizycznych. Z kolei osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą (JDG) lub posiadające Kartę Dużej Rodziny na dzień dobry otrzymują 30 000 zł upustu. Maksymalnie to 40 000 zł.
TUTAJ przeczytasz megatest Hyundaia Ioniqa 5.
Hyundai Ioniq 5: około 608 km dziennie
Hyundai Ioniq 5 debiutował w lutym 2021 roku. Rekordowy egzemplarz tego samochodu jest użytkowany od 3 lat i 5 miesięcy. W tym czasie pokonał dystans 666 255 km. Do tej pory jedynymi znanymi elektrykami, które uzyskiwały podobne przebiegi były Tesle.
Tak duży pokonany dystans w tak krótkim czasie oznacza, że Hyundai Ioniq 5 w rękach koreańskiego właściciela średnio dziennie przejeżdżał około 608 km. A w elektryku do tego dochodzi przecież jeszcze konieczność uzupełniania prądu w baterii…
Zgodnie z badaniami, większość amerykańskich użytkowników samochodów na prąd średnio przejeżdża około 22 000 km rocznie. Oznacza to, że przeciętny Kowalski czy Nowak na pokonanie nieco ponad 666 000 km potrzebowałby 30 lat.
Ioniq 5 to pierwszy model koreańskiej marki, oparty na zupełnie nowej platformie dla aut na prąd, zwanej E-GMP. Jak dotąd wszystkie samochody zbudowane na niej okazują się praktycznie bezproblemowe.
Początkowo obawy podczas użytkowania elektrycznych Hyundaiów i Kii wzbudzała możliwość rozładowania się akumulatora 12V. Koreańczycy szybko jednak zareagowali na ten problem i w celu usunięcia go przeprowadzili szeroko zakrojoną akcję serwisową.
TUTAJ przeczytasz o przecenach na elektryczne Hyundaie.
Akumulator miał wciąż 87% pierwotnej pojemności
Właściciel rekordowego Hyundaia Ioniqa 5 twierdzi, że gdyby wygrał w totka, bez mrugnięcia okiem kupiłby drugi egzemplarz tego samochodu. Przy okazji wspomina o regularnym serwisie swojego auta, czyli m.in. wymianach oleju w mechanizmie różnicowym czy płynu hamulcowego.
Obecnie jednak Ioniq 5 porusza się z uszkodzoną zintegrowaną jednostką sterującą ładowaniem (ICCU). Jak to się objawia? Samochód nie może być ładowany prądem zmiennym (AC), a poza tym zdarzyło się, że raz przeszedł w tryb awaryjny.
Największa naprawa miała miejsce przy przebiegu 580 000 km. Wtedy to wymieniono akumulator trakcyjny tego samochodu w Namyang R&D Center. Co nietypowe, właściciel nie musiał za całą operację zapłacić ani jednego wona. I to pomimo faktu, że gwarancja na baterię trakcyjną tego samochodu wynosi 8 lat z limitem do 160 000 km.
Jak to możliwe? Prawdopodobnie Hyundai chciał przeprowadzić analizę akumulatora pochodzącego z auta o tak dużym przebiegu, a przy okazji zrobić sobie dobrą prasę. Jakby tego było mało, zgodnie z angielskim, maszynowym tłumaczeniem filmu, w momencie wymiany stara bateria legitymowała się minimalną degradacją, wyrażaną 87% pozostałej pojemności.
To naprawdę świetny wynik. Tym bardziej że rekordowy Hyundai Ioniq 5 był systematycznie ładowany prądem stałym (DC). Powszechnie uważa się, że powoduje on znacznie większą degradację – choćby ze względu na wysokie temperatury – niż używanie prądu zmiennego.
TUTAJ przeczytasz o tym, jak wydłużyć żywotność akumulatora auta elektrycznego.
Hyundai Ioniq w OTOMOTO
Obecnie w serwisie OTOMOTO znajduje się 37 ogłoszeń Hyundaia Ioniqa 5. Najtańsze egzemplarze są dostępne w cenie od 59 000 do 68 900 zł. To samochody przeważnie z importu i z niewielkimi uszkodzeniami karoserii.
Najwyższym przebiegiem (101 276 km) dysponuje biały Hyundai Ioniq 5 z baterią 72,6 kWh i silnikiem o mocy 217 KM (parametry podane przez ogłoszeniodawcę). Jak możemy wyczytać w ogłoszeniu, auto zostało świeżo sprowadzone z Niemiec i ma bogate wyposażenie seryjne. Cena? 103 000 zł.
Kolejny egzemplarz ma przebieg 98 000 km i jest wyceniony na 59 799 zł. Auto jeździ, ale ma delikatnie uszkodzony przód z jednej strony. To Hyundai Ioniq 5 z baterią trakcyjną o pojemności 77 kWh, dopiero co sprowadzony z Francji.