5 sierpnia 2024

Kara za brak biletu parkingowego – nie odwołasz się

parkomat opłata dodatkowa SPP
Zdjęcie: GettyImages.

Dostałeś opłatę dodatkową za rzekome nieopłacanie miejskiego parkingu. W takim przypadku przepisy nie przewidują możliwości odwołania się, jak np. przy mandacie od policjanta. O swoje prawa możesz walczyć, dopiero gdy zapuka komornik.

Opłata dodatkowa, którą zarządca drogi nakłada za brak biletu parkingowego, nie jest mandatem. To niestety ogranicza kierowcy możliwość odwołania się za niesłuszną karę. 

Brak biletu parkingowego – możesz reklamować karę

Może się zdarzyć, że kupiony bilet spadnie z podszybia, kierowca wpisze błędnie numer rejestracyjny lub nie jest widoczny identyfikator umożliwiający darmowy postój – w takim przypadku grozi opłata dodatkowa za brak biletu parkingowego.

Czasem kierowcy dostają wezwanie do zapłaty, nawet jeśli pozostawią auto poza wyznaczonym parkingiem, ale znajdują się w strefie płatnego postoju. W każdym z tych przypadków można zgłosić się do zarządcy drogi z prośbą o anulowanie nałożonej kary. Problem pojawia się, gdy ten nie uwzględni reklamacji.

Niestety, w tym przypadku nie można odmówić przyjęcia kary od urzędnika, tak jak dzieje się w sytuacji, gdy policjant czy strażnik chce nam wystawić niesłuszny mandat.

Kara za brak biletu parkingowego – to nie sprawa dla sądu

O bezduszności przepisów przekonał się pewien kierowca z Białegostoku. Dostał karę za nieopłacenie postoju, mimo że miał identyfikator osoby niepełnosprawnej, który uprawnia do darmowego parkowania. Kontroler biletów stwierdził, że nie widział „niebieskiej karty" w aucie, więc wystawił opłatę. Jego przełożeni uznali, że nie ma podstaw do jej anulowania, mimo że właściciel auta twierdził, że stosowny identyfikator jest zawsze za szybą.

Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO). Ponieważ skarga została odrzucona, kierowca postanowił walczyć o swoje prawa przed sądem administracyjnym. Tam także okazało się, że opłaty nie można anulować. Powód? Nie ma przepisów, które umożliwiają skuteczne zaskarżenie decyzji dotyczącej nałożenia opłaty dodatkowej. Każda taka sprawa powinna zostać oddalona (WSA w Białymstoku wyrok z 28 maja 2024 r. II SA/Bk 159/24). 

CZYTAJ TEŻ: Strefa płatnego parkowania – nie zawsze musisz mieć bilet

Można walczyć z egzekucją

Czy to oznacza, że nawet niesłusznie nałożoną karę trzeba zapłacić? Na szczęście jest szansa na odwołanie. Jednak o swoje prawa można walczyć, dopiero gdy dojdzie do wysłania tytułu wykonawczego, np. o zajęciu pensji czy zwrotu podatku. Dopiero w tej sytuacji możliwe jest złożenie zażalenia dotyczącego faktycznego braku istnienia należności, czyli opłaty dodatkowej.

Oczywiście nie ma pewności, czy skarga zostanie uwzględniona, ale przynajmniej SKO czy sąd administracyjny muszą zająć się sprawą. Będą badać, czy egzekucja jest zasadna, co z kolei oznacza, że muszą sprawdzić, czy kara za brak biletu mogła być nałożona.