Używana Kia Stonic – opinie, usterki. Jaki silnik wybrać?

Kia Stonic to crossover, który trafił do produkcji 7 lat temu. To sprawia, że auto jest już dobrze zadomowione również na rynku wtórnym. I właśnie z tej perspektywy przyglądamy się tej koreańskiej propozycji. Czy szukając samochodu używanego warto rozważyć Stonica?
Z tego artykułu dowiesz się jakie są wady i zalety używanego modelu Kia Stonic. Auto produkowane jest od 2017 roku, a w 2020 roku samochód przeszedł lifting, jednak zmiany były niewielkie.
Inaczej ułożono diody LED w reflektorach, zmieniły się wloty powietrza w zderzaku, pojawiły się także nowe wzory felg oraz nowa paleta kolorów nadwozia. We wnętrzu pojawił się natomiast nowy, 8-calowy ekran multimediów, który zgrabnie wkomponowano w deskę rozdzielczą. Znakiem czasu było także wprowadzenie do gamy silnikowej mikrohybryd.
Ceny używanych Kii Stonic rozpoczynają się od ok. 40-45 tys. zł. Szukając młodszych i droższych egzemplarzy należy uważać, aby nie przepłacić, ponieważ samochód wciąż jest dostępny w salonach, gdzie jego ceny startują od poziomu ok. 80-85 tys. zł.
Znalazłeś już samochód, który chcesz poddać inspekcji?
Wklej link do ogłoszenia i zamów inspekcję wymarzonego pojazdu
Wklej link do ogłoszenia
Zamów raport z inspekcji
Używana Kia Stonic – nadwozie, korozja, bezpieczeństwo
Stonic jest crossoverem, który 4,14 m długości, 1,76 m szerokości oraz 1,52 m wysokości. Pod względem wymiarów najbliżej mu do miejskiego Rio. Stonic jest jednak od niego o 7,5 cm dłuższy, o 3,5 cm szerszy i o 7 cm wyższy. Ze względu na „pudełkowate” kształty nadwozia, cztery osoby usiądą w nim względnie wygodnie.
Prześwit wynosi ok. 18 cm i nie tylko ułatwia parkowanie na chodnikach czy pokonywanie progów zwalniających, ale także daje pewne, choć niewielkie, możliwości jazdy w terenie.
Nadwozie wykonano starannie. Niestety, pod względem zabezpieczenia antykorozyjnego Stonic to tylko przeciętniak. Nic dziwnego, że niektóre osoby tuż po zakupie zlecają dodatkową konserwację. Na rynku trafiają się samochody, które były zabezpieczane w ten sposób przez pierwszych właścicieli. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że fabryczna, 7-letnia gwarancja nie obejmuje rdzawego nalotu na elementach podwozia. Reklamować można jedynie perforację, która powstanie w wyniku rdzy atakującej np. od wewnątrz progów, a nie od zewnątrz, co w praktyce jest niemożliwe do udowodnienia.
Od początku samochód można było zamawiać w dwukolorowych wersjach – np. żółty z białym dachem albo granatowy z czarnym. Takie zestawienia wyglądają atrakcyjnie, ale też ułatwiają zamaskowanie śladów ewentualnych napraw blacharskich.
Kia Stonic była badana przez EuroNCAP w 2017 roku i otrzymała wówczas najwyższą ocenę - pięć gwiazdek. Ochronę dorosłych pasażerów oceniono na 93%, dzieci – 84%, pieszych - 71%, a jakość i kompletność pokładowych asystentów kierowcy na 59%.
Używana Kia Stonic – wnętrze, bagażnik
Samochód jest bardzo praktyczny, a wnętrze może się podobać. Porównując konkurencyjne modele sprzed 2020 roku, to właśnie Stonic będzie jednym z najlepiej wykonanych i najlepiej wyposażonych. Czytelne zegary się nawet dzisiaj dobrze wyglądają i dla wielu nabywców są atrakcyjną alternatywą dla coraz popularniejszych wyświetlaczy.
O ile ilość miejsca dla pasażerów jest jak najbardziej wystarczająca, o tyle pewien niedosyt pozostawia bagażnik o pojemności od 332 do 1135 litrów. Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że to tylko mały crossover, więc żaden z rywali nie oferuje znacząco więcej.
Używana Kia Stonic – wyposażenie
Zgodnie z tradycją Kii, Stonic oferowany jest w trzech wersjach wyposażenia: M, L oraz XL. Już podstawowa ma 6 poduszek powietrznych, klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby przednie i 7-calowy ekran dotykowy z Android Auto i Apple Car Play.
Bogatszy wariant L rozpoznamy po relingach dachowych, 17-calowych alufelgach, światłach do jazdy dziennej wykonanych w technice LED, automatycznej klimatyzacji, kamerze cofania i (między innymi) lepszej tapicerce łączącej element z materiału i ekologicznej skóry.
Topowa wersja XL ma dodatkowo tylne lampy wykonane w technologii LED, podgrzewane koło kierownicy, system dostępu bezkluczykowego i nawigację.
Używana Kia Stonic – zawieszenie, układ napędowy, skrzynia biegów
Z przodu układ McPherson, z tyłu belka – tak prezentuje się zawieszenie Stonica, a także innych tańszych modeli w gamie Kii, takich jak Rio czy Picanto. Pod względem właściwości jezdnych jest wystarczające, pod względem trwałości i kosztów serwisowania – bardzo przyjazne dla portfela użytkownika. Części zamienne są wyjątkowo tanie, a naprawy bezproblemowe. Tylne sprężyny i amortyzatory są zamocowane oddzielnie, co ułatwia ich ewentualną wymianę.
Silnik jest umieszczony poprzecznie z przodu i napędza koła przednie. Wersji 4x4 nie przewidziano. W zależności od modelu w Stonikach spotykamy ręczne skrzynie 5-, i 6-biegowe, a także automaty. 6-stopniowy łączony z silnikiem 1.4 to klasyczny hydrokinetyk. 7-stopniowy łączony z silnikiem 1.0 T-GDI to skrzynia dwusprzęgłowa. Jeśli komuś zależy na trwałości i bezobsługowości lepszy będzie ten pierwszy. Skrzynia dwusprzęgłowa w Kii pracuje znacznie szybciej, ale czasem gubi się w mieście. W korkach może się także przegrzewać.
Używana Kia Stonic – silniki benzynowe
W początkowym okresie gamę benzynową Kii Stonic tworzyły silniki 1.25 MPI (84 KM) oraz 1.4 (99KM). To zwykłe, bezproblemowe jednostki „starszej daty”. W 2020 roku do oferty wszedł silnik 1.2 (także 84 KM) – to również udana jednostka, ale jest wyposażona w podwójny układ wtryskowy (DPI). W 2024 roku ze względów ekologicznych zredukowano jej moc do 79 KM.
Silnik 1.0 T-GDI to w praktyce dwie różne jednostki. Starsza była produkowana do 2020 roku. Najczęściej ma moc 120 KM, ale trzeba pamiętać, że w latach 2019-2020 oferowano jeszcze słabszą, 100-konną odmianę. Od 2020 roku pod starą nazwą kryje się już nowy silnik oznaczony jako Smartstream. To już bardzo zaawansowana jednostka z płynną regulacją czasu otwarcia zaworów, dostępna także jako miękka hybryda. Ze względu na komplikację konstrukcji – zwłaszcza w 120-konnej wersji – radzimy kupować ją w obecności mechanika, najlepiej w ASO.
Używana Kia Stonic – silniki Diesla
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że w Stoniku dostępny jest tylko jeden diesel – 1.6 CRDi. W praktyce pod jedną nazwą kryją się dwie różne jednostki. Starsza (2017-2018) ma pojemność 1582 ccm i moc 110 KM. Nowsza ma pojemność 1598 ccm i moce 115 lub 136 KM. Najlepszym wyborem – oczywiście, jeśli ktoś chce diesla do tak małego auta – jest starsza odmiana z łańcuchem rozrządu. Nowsze – z paskiem – okazują się bardziej usterkowe.
Popularne silniki
Używana Kia Stonic – typowe usterki
Główne bolączki modelu to:
- awarie przekładni dwusprzęgłowych
- awarie napędu paska wielorowkowego w mikrohybrydach
- niewielkie (jak na razie) problemy z korozją
- awarie układu chłodzenia silnika 1.0 T-GDI (ma dwa termostaty, potrafi gubić płyn chłodzący)
Zalety:
- wciąż atrakcyjna sylwetka
- zwiększony prześwit
- oszczędne silniki
- spora podaż egzemplarzy krajowych
Wady:
- przeciętne zabezpieczenie antykorozyjne
- nowsze wersje są bardzo zaawansowane konstrukcyjnie (zwłaszcza mikrohybrydy), co może przekładać się na podwyższone koszty serwisowania

















