29 lutego 2024

Które auta były najczęściej kradzione?

kardzieże samochodów
Zdjęcie: GettyImages.

Ulubione auta złodziei. Sprawdź, które samochody i gdzie padają najczęściej łupem przestępców.

Dobre wieści są takie, że kradzieże samochodów to coraz mniejszy problem. Według najnowszych danych, przygotowanych przez Samar, w 2023 r. z powodu kradzieży wyrejestrowano w naszym kraju 5646 pojazdów (samochody osobowe i dostawcze o dmc do 6 ton). Co stanowi zaledwie 0,03% wszystkich aut. W dodatku to ponad 8-procentowy spadek w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Przy okazji jest to pewien przełom, ponieważ przez ostatnie kilka lat liczba kradzieży była niemal stała – z ulic znikało między 6 a 7 tys. sztuk. Uwaga! Dane zebrane przez analityków Samar pochodzą z bazy CEPiK i dotyczą aut wyrejestrowanych z powodu kradzieży. Różnią się one od statystyk policyjnych. Służby mundurowe uznają pojazd za skradziony już w momencie zgłoszenia.

Kradzież samochodów – ulubione marki złodziei

Jakie marki lubią amatorzy cudzej własności? Ich gusta praktycznie nie zmieniają się od lat. Prym wiedzie Toyota, ale nie tylko ona. Pierwsze 4 pozycje rankingu marek w ubiegłym roku wyglądały identycznie.

Najczęściej kradzione marki samochodów w 2023 r.

  • Toyota – 869 szt. 
  • Audi – 427 szt. 
  • Volkswagen – 398 szt. 
  • BMW – 383 szt. 
  • Mercedes – 328 szt. 
  • Kia – 303 szt. 
  • Renault – 285 szt. 
  • Hyundai – 282 szt. 
  • Fiat – 274 szt. 
  • Peugeot – 202 szt.

Kradzieże samochodów – ulubione modele

Jak można było się spodziewać, również w rankingu najczęściej kradzionych modeli dominują te z logo Toyoty. Co ciekawe, zajmują one aż 5 pozycji z „topowej" dziesiątki. Co więcej, japońska Corolla zdeklasowała koreańskiego Tuscona, który był niechlubnym liderem w ubiegłym roku. Natomiast pozostałe modele Toyoty zepchnęły z listy Audi A6 i BMW serii 5. Z kolei Audi A4 znalazło się w zestawieniu, ale na ostatnim miejscu, mimo że przez ostatnie lata okupowało podium lub jego okolice.

Ciekawostką jest wzrost liczby kradzieży aut dostawczych. W 2022 r. na liście (na drugim miejscu razem z Corollą) znajdował się Fiat Ducato. Teraz spadł na czwarte miejsce, ale za to dołączył do niego kolejny pojazd użytkowy – Renault Master.

Najczęściej kradzione modele aut w 2023 r.:

  • Toyota Corolla – 247 szt. 
  • Toyota RAV4 – 189 szt. 
  • Hyundai Tucson – 152 szt. 
  • Fiat Ducato – 148 szt. 
  • Kia Sportage – 113 szt. 
  • Renault Master – 110 szt. 
  • Toyota Yaris – 101 szt. 
  • Toyota C-HR – 101 szt. 
  • Toyota Camry – 96 szt. 
  • Audi A4 – 95 szt.

Wiek kradzionych pojazdów

Wbrew obiegowym opiniom, złodzieje nie interesują się tzw. salonowymi pojazdami, czyli nowymi auta. W ubiegłym roku najczęściej znikały pojazdy mające 4 lata, ale nie mniejszym „powodzeniem" cieszą się również te o rok młodsze i starsze.

Najczęściej kradzione roczniki aut w 2023 r.:

  • 2019 – 725 szt. 
  • 2018 – 565 szt. 
  • 2020 – 538 szt. 
  • 2017 – 525 szt. 
  • 2021 – 482 szt. 
  • 2016 – 422 szt. 
  • 2015 – 316 szt. 
  • 2022 – 283 szt. 
  • 2014 – 207 szt. 
  • 2013 – 160 szt.

Kradzieże samochodów – ryzyko zależy od regionu

Kto musi szczególnie pilnować swoje auto? Głównie mieszkańcy Mazowsza. Tu w ubiegłym roku zginęło około 42% wszystkich pojazdów. Przyglądając się dokładniej, należy wskazać, że nie wszędzie w tym regionie istnieje, aż tak wysokie ryzyko. Prym wiedzie stolica, gdzie zniknęło aż 1518 aut. Biorąc pod uwagę kradzieże samochodów w całej Polsce, to stanowi blisko 27% wszystkich pojazdów. 

Czy złodzieje w Warszawie rzeczywiście są aż tak aktywni? Po części można to zjawisko wytłumaczyć faktem, że wiele tych aut zostało zarejestrowanych w stolicy (ze względu na siedzibę firmy czy leasingodawcy), jednak mogły zniknąć w innych regionach kraju, gdzie były faktycznie użytkowane. To powoduje, że taka kradzież jest przypisywana do Warszawy.

Liczba skradzionych pojazdów w poszczególnych województwach:

  • mazowieckie – 2353 szt. 
  • dolnośląskie – 537 szt. 
  • śląskie – 447 szt. 
  • pomorskie – 444 szt. 
  • wielkopolskie – 444 szt. 
  • łódzkie – 350 szt. 
  • małopolskie – 189 szt. 
  • lubuskie – 164 szt. 
  • kujawsko-pomorskie – 146 szt. 
  • zachodniopomorskie – 143 szt. 
  • warmińsko-mazurskie – 90 szt. 
  • lubelskie – 87 szt. 
  • podkarpackie – 74 szt. 
  • podlaskie – 70 szt. 
  • świętokrzyskie – 58 szt. 
  • opolskie - 50 szt.

Kradzieże pojazdów – regionalne upodobania

Biorąc pod uwagę, odsetek kradzieży pojazdów na Mazowszu, nie powinno więc dziwić, że lista najczęściej kradzionych modeli w tym województwie jest niemal zbieżna z raportem dotyczącym całego kraju. Tu ciekawostka – około 75% Toyot zostało skradzionych właśnie w Warszawie i okolicach.

Zestawienie najczęściej znikających modeli dla wybranych województw:

mazowieckie

  • Toyota Corolla –195 szt. 
  • Toyota RAV4 – 134 szt. 
  • Hyundai Tucson – 96 szt. 
  • Toyota Camry – 85 szt. 
  • Toyota Yaris – 82 szt.

dolnośląskie

  • Fiat Ducato – 19 szt. 
  • Renault Master – 18 szt. 
  • BMW serii 5 – 18 szt. 
  • Toyota C-HR – 16 szt. 
  • Mercedes Sprinter – 12 szt.

śląskie

  • Peugeot 508 – 21 szt. 
  • Volkswagen Golf – 16 szt. 
  • Toyota RAV4 – 15 szt.
  • Renault Master – 15 szt. 
  • Audi A4 – 13 szt.

wielkopolskie

  • Fiat Ducato – 23 szt. 
  • Jeep Grand Cherokee – 11 szt. 
  • Volkswagen Passat – 11 szt. 
  • Peugeot Boxer – 10 szt. 
  • Renault Master – 10 szt.

Kradzież – jak się zabezpieczyć

Choć nie ma uniwersalnej metody, która skutecznie chroni przed kradzieżą, to warto rozważyć instalację różnych zabezpieczeń mechanicznych. Mimo że mogą być one nieco uciążliwe, potrafią skutecznie odstraszyć potencjalnego złodzieja.

CZYTAJ TEŻ: „Legendarni złodzieje z Wołomina” zatrzymani przez policję. Kradli nawet 10 aut tygodniowo

Warto zauważyć, że fabryczne immobilisery i alarmy rzadko okazują się skuteczne. Zawodowi przestępcy są doskonale zaznajomieni z działaniem tych systemów – wykorzystują własne komputery, które pozwalają ominąć fabryczną elektronikę i odjechać samochodem jakby był ich własny. Co więcej, przestępcy nie muszą już nawet włamywać się do pojazdu, ponieważ w zaledwie kilka sekund potrafią otworzyć auto i odjechać. To wszystko to za sprawą bezkluczykowego dostępu do samochodu, znanego jako system keyless.