12 lutego 2025

Tu powstaje większość aut niemieckich marek. Nie, nie są to Niemcy!

Niemieckie marki - fabryka BMW

Stwierdzenie „samochód niemieckiej marki” dziś już raczej nie oznacza, że powstał on w Niemczech. Jak się okazuje, większość produkcji odbywa się poza granicami naszych sąsiadów, a nawet z dala… od Europy.

Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

Okazuje się, że zdecydowana większość produkcji niemieckich firm motoryzacyjnych w 2023 roku miała miejsce poza granicami tego państwa.

O ile jeszcze w 2014 roku u naszego zachodniego sąsiada wytwarzano 5,6 mln aut, o tyle w 2023 roku liczba ta zmalała do 4,1 mln szt. – informują Niemiecki Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) i Federalny Urząd Statystyczny.

Stanowi to spadek o około 27%. W efekcie w 2023 roku około 70% wszystkich pojazdów niemieckich marek wyjechało z zakładów mieszących się poza granicami Niemiec. W liczbach daje to niemal 10 mln samochodów.

TUTAJ przeczytasz o problemach Porsche.

Niemieckie marki najwięcej aut produkują poza Europą

W 2023 roku kraje europejskie miały 23-procentowy udział w produkcji „niemieckich” aut. Z ich fabryk wyjechało więc 3,2 mln pojazdów.

Poza Niemcami najwięcej samochodów tamtejszych marek wytwarzają Czesi i Hiszpanie. Pierwsi w 2023 roku odpowiadali za 865 000 szt. Z kolei drudzy – za 804 000 aut. Trzecie miejsce w Europie pod tym względem zajmują Węgrzy z liczbą 351 000 szt.

Ale najwięcej samochodów niemieckich marek powstaje w… Chinach. W 2023 roku było to 4,5 mln aut, czyli 32% całkowitej produkcji. Choćby to podkreśla znaczenie Państwa Środka dla firm z Niemiec i tłumaczy ich niechęć do karnych ceł.

Obecnie karne stawki wahają się od 7,8 do 35,3%. Dotknięte są nimi również europejskie marki, w tym BMW czy Cupra. W przypadku obu firm wynoszą one po 20,7%. W związku z tym Hiszpanie ostatnio ostrzegali, że utrzymanie dodatkowej opłaty na ich samochody powoduje zagrożenie 1500 miejsc pracy.

Karne cła sprawiają bowiem, że Cupra może być zmuszona do wycofania z europejskiej oferty elektrycznego Tavascana. Tym samym nie będzie w stanie sprostać normie CAFE. To doprowadzi do dużej kary i m.in. spowoduje ograniczenia produkcji i redukcję zatrudnienia.

TUTAJ przeczytasz megatest BMW M135.

Ameryka Północna coraz bardziej problematyczna

Niemieckie marki w Ameryce Północnej wytwarzają zdecydowanie mniej samochodów niż w Chinach. W 2023 roku wyprodukowały tam 1,6 mln aut. Z tej liczby 900 000 znalazło nabywców w samych Stanach Zjednoczonych.

Bliskość ważnego rynku amerykańskiego oraz parasol w postaci umów handlowych, w tym m.in. o wolnym handlu USMCA (pomiędzy USA, Meksykiem i Kanadą) sprawiały, że USA do tej pory było atrakcyjną lokalizacją dla Niemców.

Ale teraz sytuacja jest niepewna, ze względu na ruchy Donalda Trumpa – nowego prezydenta USA. Już wprowadził on 25-procentowe cła na towary z Meksyku i Kanady, ale po rozmowach z przedstawicielami zainteresowanych krajów zawiesił je na co najmniej 30 dni. Cła na produkty z Europy również są brane pod uwagę.

Jak widać „niemiecka” marka obecnie zdecydowanie nie oznacza niemieckiego samochodu.

TUTAJ przeczytasz o fabrykach europejskich firm w USA i Meksyku.