Norwegia: auta spalinowe znikają z rynku

W Norwegii w marcu tempo rejestracji nowych samochodów wzrosło. Na szczególną uwagę zasługują dwie rzeczy: nigdy wcześniej udział aut elektrycznych nie był wyższy: prawie 90 %. Ponadto nigdy udział nowych pojazdów benzynowych nie był niższy – zamknął się w jednym procencie! Zarówno cały kwartał, jak i sam marzec charakteryzowały się rekordową liczbą rejestracji nowych Tesli (33,1%).
Spośród 19 366 nowych samochodów osobowych kupionych w Norwegii w marcu, 16 811 stanowiły auta elektryczne (86,8%), podczas gdy modele wysokoprężne i samochody napędzane benzyną – jedynie 2,7% (odpowiednio 1,7 i 1,0%). W poprzednim miesiącu zarejestrowano o 19,3% więcej nowych samochodów prywatnych niż w marcu ubiegłego roku.
Norwegia: niebawem zostaną tylko elektryki
„Kto by pomyślał jeszcze kilka lat temu, że obraz rynku będzie tak wyglądał? Sprzedaż nowych samochodów napędzanych olejem napędowym i benzyną w Norwegii prawdopodobnie wkrótce przejdzie do historii. Jednocześnie udział hybryd w marcu wynosił 10%, co pokazuje, że nie wszyscy są jeszcze gotowi na samochody w pełni elektryczne" – mówi dyrektor Øyvind Solberg Thorsen z norweskiej rady informacji o ruchu drogowym (OFV).
W pierwszym kwartale tego roku zarejestrowano łącznie 28 665 nowych samochodów osobowych, czyli o 11,4% mniej niż w pierwszym kwartale 2022 r. Wynika to przede wszystkim z bardzo słabego początku roku i rekordowego wysycenia rynku w grudniu 2022 r. Pierwsze dwa miesiące charakteryzowały się przede wszystkim rejestracją i dostawą nowych samochodów, które zostały zamówione dawno temu i które dotarły do Norwegii w grudniu roku ubiegłego – czytamy na stronie elektromobilni.pl.
Tesla bije kolejne rekordy
Zarówno cały kwartał, jak i marzec, jako pojedynczy miesiąc, charakteryzowały się rekordową liczbą rejestracji nowych Tesli. W pierwszym kwartale 33,1%, czyli 9474 wszystkich nowych samochodów osobowych, stanowiły modele tego amerykańskiego wytwórcy. Spośród nich 8717 to Model Y.
Tylko w marcu zarejestrowano 7445 sztuk tego samochodu, co jest nowym rekordem w ciągu miesiąca dla Tesli w Norwegii i oczywiście najwyższą liczbą dla pojedynczego modelu samochodu w historii. Na drugim i trzecim miejscu uplasowały się, odpowiednio, Toyota i Volkswagen (zarówno w kwartale, jak i w marcu).
„Ogólnie rzecz biorąc, wydaje się, że obecnie wyzwań związanych z produkcją w przemyśle motoryzacyjnym jest nieco mniej. Może to przyczynić się do nieco krótszego czasu oczekiwania dla tych, którzy zamówili i teraz zamawiają nowe samochody" – dodaje Solberg Thorsen.
Norwegia: elektrycznych dostawczaków przybywa
Liczba elektrycznych samochodów dostawczych również rośnie na pełnych obrotach w pierwszym kwartale. Z 5504 nowych samochodów dostawczych klasy 2, 2063 są elektryczne. Jest to udział 37,5%. To wzrost o 87,0% w porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku.
„Dużo dzieje się teraz również na rynku elektrycznych samochodów dostawczych. Lepsza gama modeli, która lepiej odpowiada potrzebom, zarówno pod względem zasięgu, przestrzeni, jak i ceny, pomaga w tym ożywieniu" – stwierdził Øyvind Solberg Thoresen.