7 listopada 2024

260 zł za przegląd pojazdu? Podwyżka w SKP będzie, ale nie wiadomo jaka

SKP stacja diagnostyczna badanie auto diagnosta
Zdjęcie: Policja.pl

Diagności coraz mocniej domagają się zmian w cenniku badań technicznych, który nie był aktualizowany od 20 lat. Padają nawet konkretne propozycje, jednak wciąż nie ma decyzji.

Opłaty za badania techniczne pojazdów są zbyt niskie i nie odpowiadają rzeczywistym kosztom ich przeprowadzania – powtarzają przedstawiciele Stacji Kontroli Pojazdów (SKP). Liczne apele pozostają jednak bez odpowiedzi.

Opłaty za badania techniczne – diagności chcą rozmawiać z premierem

Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP, Oddział w Krośnie, poinformowało, że 31 października 2024 r. skierowało do Premiera RP pismo z prośbą o zorganizowanie spotkania z przedstawicielami stowarzyszenia. Celem spotkania miałoby być omówienie kluczowego problemu, z jakim od dłuższego czasu mierzą się właściciele stacji kontroli pojazdów w Polsce. Jest nim zamrożenie opłat za badania techniczne pojazdów, które pozostają niezmienione od ponad 20 lat.

Warto podkreślić, że to kolejny apel do władz. Stowarzyszenie twierdzi, że jako pierwszy podmiot w Polsce złożyło w 2020 r. petycję do ówczesnego premiera, apelując o podjęcie inicjatywy legislacyjnej mającej na celu urealnienie (o co najmniej 100%) już wtedy archaicznych stawek za badania. Obecnie diagności domagają się, aby obowiązkowy przegląd techniczne kosztował 260 zł. Dziś za kontrolę auta osobowego wciąż płacimy 98 zł.

Opłaty za badania techniczne – ministerstwo wstrzymuje decyzję

Jeszcze na początku wakacji Ministerstwo Infrastruktury dementowało pogłoski o podwyżkach cen w SKP. Jednak po wakacjach resort potwierdził, że ma pewne rozwiązania. Jedno z nich zakłada po prostu zmianę cennika, co byłoby możliwe niemal natychmiast. Rozważane są jednak głębokie zmiany w systemie badań technicznych, wraz z ustaleniem nowych stawek, co zajmie więcej czasu. Która opcja zostanie wybrana? Tego wciąż nie wiadomo.

Opłaty za badania techniczne – rosną koszty, ale nie ceny usług

Przedsiębiorcy prowadzący stacje podkreślają, że cenniki w SKP nie zmieniły się od dwóch dekad. Tymczasem koszty pracy i energii elektrycznej poszybowały w górę. W efekcie prowadzenie stacji przestaje być dochodowym biznesem, co może doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Co istotne, inflacja w tym czasie wzrosła o blisko 90%. Warto przypomnieć, że również samorządy, chcą pobierać wyższe opłaty od kierowców za wydawane dokumenty i tablice rejestracyjne.