Mamy już ponad 2000 szybkich punktów ładowania. Co słychać w świecie polskiej elektromobilności? | PEVO Index

Polish EV Outlook Index to comiesięczne podsumowanie najważniejszych statystyk dotyczących polskiego sektora elektromobilności. W maju pękła kolejna symboliczna bariera na drodze do rozwoju zereomisyjnego transportu nad Wisłą.
Elektromobliność w Polsce wciąż jest na fali wznoszącej. Tak najkrócej można podsumować majowy raport PEVO Index. Sprawdźmy, jak miniony miesiąc wyglądał w szczegółach.
Na koniec maja po polskich drogach jeździło łącznie 66 312 samochodów elektrycznych. Tradycyjnie dominują wśród nich osobówki, których było aż 59 690. Pozostałe 6 632 auta to pojazdy użytkowe, a sektor nowej mobilności uzupełnia również liczący 225 sztuk park wodorowych samochodów osobowych.
I choć mijają kolejne miesiące, to lider rynku wciąż się nie zmienia. Nikt nie jest w stanie zagrozić pozycji Tesli. W maju zarejestrowano 367 nowych samochodów tego amerykańskiego producenta. Aż 213 z nich to Model 3. Z kolei na Model Y przypadły 153 rejestracje. Brak jest informacji czy brakująca 1 sztuka dotyczy założenia tablic na Model Y czy też Model S. Widać jednak wyraźnie, że Polacy stawiają na stosunkowo niedrogie Tesle.
Wiadomo za to, że drugą najpopularniejszą marką wśród nowych elektryków był Mercedes. Jednak żaden model tego wytwórcy nie znalazł się w TOP 5 majowych rejestracji, co świadczy o bardziej równomiernym rozłożeniu popytu na całą gamę bateryjnych aut ze Stuttgartu.
W odróżnieniu od Kii, która zamyka zarówno podium popularności marek, jak i TOP 5 wśród modeli (Niro – 65 rejestracji). W przypadku koreańskiej marki na prawie połowę wyniku zapracował więc jeden tylko model.
CZYTAJ TEŻ: Etyka ładowania samochodu elektrycznego – stosuj poniższe zasady.
Używane elektryki
Rynek wtórny samochodów elektrycznych rządzi się innymi prawami. Tu niepodzielnie królują dwa modele – Nissan Leaf (386 ogłoszeń w serwisie OTOMOTO w maju) oraz BMW i3 (313 ofert).
Samochody Tesli również cieszą się popularnością wśród klientów poszukujących używanego auta na prąd, jednak w tym segmencie rynku, obok Modelu 3 (190 ogłoszeń), pojawia się marginalny w statystykach rejestracji aut nowych Model S (178 ogłoszeń). TOP 5 w maju zamknęło zaś Renault Zoe (164 ogłoszenia).
Łącznie w minionym miesiącu na OTOMOTO dostępnych było 4506 ogłoszeń odsprzedaży używanych samochodów elektrycznych, co oznacza wzrost aż o 67% w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. A ile trzeba przygotować na najtańszego z popularnych elektryków?
Zdecydowanie najbardziej przystępne cenowo są 2 modele. To Nissan Leaf ze średnią ceną na poziomie 62 399 zł oraz Renault Zoe, za które średnio sprzedający życzą sobie 64 296 zł.
PEVO Index: infrastruktura ładowania
W maju doszło również do symbolicznego przełomu. Dotyczył on liczby punktów szybkiego ładowania DC, których na koniec ubiegłego miesiąca było już 2012. To o 64% więcej niż przed rokiem.
Z kolei łącznie nad Wisłą dostępnych jest 6910 punktów ładowania. Najpopularniejszym złączem jest Typ 2, obecny aż na 64% stacji. 24% przypadło na standard CSS Combo, a 11% – CHAdeMO.
W którym z polskich miast jest najwięcej stacji ładowania? Jakimi mocami dysponują najczęściej występujące punkty? Jak wyglądał w maju TOP 5 najpopularniejszych marek i modeli?
Odpowiedzi na wszystkie te pytania zawarte są w najnowszej edycji raportu PEVO Index. Zapraszamy do lektury.