Pirat drogowy z Wrocławia zakończył swoją szaleńczą jazdę z 50 punktami karnymi! ZOBACZ wideo

24-letni kierowca BMW za nic miał wszelkie przepisy. Pędził ulicami Wrocławia i stwarzał niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu. Za swoje „popisy” otrzymał 50 punktów karnych i grzywnę w wysokości 3,2 tys. zł. Jego wyczyn zarejestrował policyjny wideorejestrator.
Szaleńcza jazda ulicami Wrocławia
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego komendy miejskiej we Wrocławiu podczas służby zauważyli kierującego autem marki BMW, który jechał pomiędzy osiedlem Jagodno a ulicą Hubską we Wrocławiu i swoim stylem jazdy stwarzał realne niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Pirat drogowy popełnił szereg wykroczeń m.in. przekroczył dozwoloną prędkość, wyprzedzał przed i na przejściu dla pieszych, nie stosował się do znaków poziomych. (ZOBACZ też: Długo nie pojeździł. Kierowca BMW dwukrotnie w ciągu dnia przekroczył prędkość. Zabrali mu prawko).
W związku z tym funkcjonariusze zatrzymali w bezpiecznym miejscu samochód do kontroli. Okazało się, że za kółkiem był 24-letni obywatel Ukrainy, który nie posiadał uprawnień do kierowania. Tłumaczył, że spieszył się do kolegi, a pojazd, którym się poruszał należy do jego koleżanki.
Kara dla pirata drogowego
Ostatecznie pirat drogowy, a więc kierowca BMW otrzymał łącznie 50 punktów karnych, grzywnę w wysokości 3,2 tys. zł. Funkcjonariusze sporządzili do sądu wniosek za kierowanie autem bez uprawnień. Cała interwencja została nagrana przez policyjną kamerę i rejestrator zamontowany w radiowozie. (ZOBACZ też: Smartfon zamiast wideorejestratora? Google wprowadzi funkcję kamerki samochodowej do telefonu).
„Policjanci kolejny raz apelują do wszystkich kierujących o bezpieczną jazdę. Funkcjonariusze będą stanowczo reagować na sytuacje, gdzie łamane są przepisy ruchu drogowego” – czytamy na stronie KWP we Wrocławiu.