Próg tolerancji dla fotoradarów – ITD potwierdza 10 km/h, ale czasem więcej

Naruszenia prędkości do 10 km/h włącznie pozostają zawsze bezkarne. Inspektorzy w odpowiedzi skierowanej do Rzecznika Praw Obywatelskich przyznają, że to absolutne minimum. W praktyce urządzenia bywają ustawiane tak, aby kierowcy mieli większy margines błędu.
- Próg tolerancji dla fotoradarów od lat budzi wątpliwości, szczególnie po zniknięciu przepisów wykonawczych.
- ITD potwierdza, że nadal stosuje 10 km/h marginesu, a w praktyce czasem próg ustawiany jest wyżej.
- Kierowcy muszą wiedzieć, że przekroczenie limitu liczy się od wartości z ustawy lub znaku, a nie od progu wyzwolenia.
Zasada 10 km/h tolerancji dla fotoradarów i kamer OPP wynika z art. 129h Prawa o ruchu drogowym. Przepis zakłada, że rozporządzenie ministra określi zasady pomiarów z uwzględnieniem marginesu błędu kierowcy do 10 km/h. Takie regulacje obowiązywały do końca 2015 r., ale obecnie nie funkcjonuje żaden akt wykonawczy. Kierowcy, zaniepokojeni brakiem jasnych przepisów, składają skargi do RPO. Rzecznik już w 2018 r. apelował do resortu transportu o usunięcie luki. Teraz zwrócił się do ITD o wyjaśnienie, jak stosowane są pomiary. Inspekcja potwierdziła, że próg tolerancji dla fotoradarów i kamer (OPP) jest cały czas stosowany.
Próg tolerancji dla fotoradarów – nie ma rozporządzenia, ale jest ustawa
Według Marka Konkolewskiego, p.o. zastępcy Głównego Inspektora Transportu Drogowego – Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym respektuje zasadę 10 km/h. GITD podkreśla, że zapis ustawowy nadal obowiązuje, dlatego inspekcja stosuje ten margines, mimo braku przepisów wykonawczych. Tolerancja wynika z „woli ustawodawcy”, który dopuścił możliwość błędu kierowcy. W praktyce urządzenia ustawia się tak, aby przy ograniczeniu do 50 km/h rejestrowały zdjęcie dopiero po przekroczeniu prędkości 61 km/h. Poniżej tego progu żaden fotoradar ani kamera odcinkowego pomiaru prędkości się nie uruchamia.
Próg tolerancji dla fotoradarów – niekiedy nawet 25 km/h
Inspekcja ujawnia, że w niektórych lokalizacjach margines bywa większy. Z przyczyn technicznych lub związanych z organizacją ruchu próg wyzwolenia zdjęcia ustawia się wyżej – w strefie 50 km/h czasem dopiero od 65 lub 70 km/h. Zdarzają się też odcinki, na których urządzenia aktywują się dopiero przy prędkościach sięgających 25 km/h ponad obowiązujący limit. Oczywiście, CANARD nie ujawnia, gdzie stosuje większą tolerancję wobec kierowców.
Mimo tego mandaty zawsze oblicza się od wartości ustawowej lub wskazanej znakiem, a nie od progu wyzwalania urządzenia.
ITD zapewnia: pomiary zgodne z prawem
Główny Inspektorat Transportu Drogowego odniósł się do innych zarzutów dotyczących braku rozporządzeń wykonawczych. Wyjaśnia, że procedury pomiarów określają instrukcje producentów urządzeń, a ich poprawność weryfikuje Główny Urząd Miar przed dopuszczeniem sprzętu do użytku.
Każdy fotoradar przechodzi badania i uzyskuje zatwierdzenie typu zgodnie z ustawą Prawo o miarach. Inspekcja podkreśla, że powielanie treści instrukcji w rozporządzeniu byłoby zbędne, bo sposób działania sprzętu już podlega kontroli ustawowej. Przypomina też, że zasady lokalizacji i oznakowania stacjonarnych urządzeń rejestrujących są określone w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego.