9 lipca 2024

Strefy czystego transportu będą obowiązkowe. Władze miast nie będą miały nic do powiedzenia

kolor spalin dym rura wydechowa spaliny zaniczyszczenia
Zdjęcie: Gettyimages.

Oprócz Warszawy strefy czystego transportu powstaną również w Katowicach, Krakowie i Wrocławiu. Jeśli mieszkasz lub podróżujesz do tych miast, zastanów się, czy warto kupować starego Diesla.

Od początku lipca działa w Warszawie pierwsza w Polsce strefa czystego transportu (SCT). Wiele wskazuje na to, że na niej nie koniec. W największych miastach powstaną kolejne ekostrefy. Co ważne, radni nie będą mieli zbyt wiele do powiedzenia. Jeśli powietrze w danej gminie będzie zawierało zbyt wiele zanieczyszczeń, będą mieli 9 miesięcy na organizację SCT.

Strefa – trudna decyzja polityczna

Wprowadzenie SCT budzi poważne kontrowersje. Samorząd, który decyduje się na wprowadzenie strefy, naraża się na krytykę części wyborców. To powoduje, że radni muszą pogodzić sprzeczne interesy zwolenników i przeciwników ekostref.

Co prawda Krajowy Plan Odbudowy zakłada wprowadzanie stref w metropoliach, ale żadne krajowe przepisy nie obligują do tego miejskich włodarzy. Tymczasem ustawa o elektromobilności daje jedynie możliwość ustanowienia strefy w „celu ograniczenia negatywnego oddziaływania emisji zanieczyszczeń z transportu na zdrowie ludzi i środowisko".

Strefa czystego transportu zależna od poziomu dwutlenku azotu

Ministerstwo Środowiska chce zmienić ustawę o elektromobilności, która wprowadza obowiązek organizacji SCT w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców. Ma to dotyczyć jedynie tych, w których zgodnie z danymi Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska zostanie odnotowane przekroczenie dopuszczalnego średniorocznego poziomu dwutlenku azotu (NO2).

To oznacza, że obecnie strefa czystego transportu powinna działać nie tylko w Warszawie, ale również w Krakowie, Wrocławiu oraz Katowicach. Projekt zakłada, że SCT będzie działać przez 3 kolejne lata. Dopiero gdy w tym czasie nie zostanie odnotowane przekroczenie norm, ekostrefa zostanie zlikwidowana.

SCT – konieczne konsultacje

Obowiązek wprowadzenia SCT nie będzie jednak wiązał się z narzuconymi ograniczeniami dla mieszkańców. Samorządy będą decydować o zasadach funkcjonowania stref czystego transportu. Zdecydują jaki obszar gminy obejmie ekostrefa oraz które pojazdy nie będą miały do niej wjazdu. Warunkiem utworzenia stref będzie obligatoryjne przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami.

CZYTAJ TEŻ: Strefa czystego transportu – kto musi korzystać z naklejki na szybę i jak ją otrzymać?

Według planów nowe przepisy mają zacząć działać już od początku 2025 r. Jeśli tak się stanie, to oznacza, że już pod koniec przyszłego roku kierowcy w Katowicach, Krakowie czy Wrocławiu zobaczą znak D-54 „strefa czystego transportu".