2 czerwca 2025

Tymczasowe punkty karne mogą pomóc ocalić prawo jazdy. Jak długo obowiązują?

policjant kontrola drogowa
Zdjęcie: Lubuska Policja.

Nieprzyjęcie mandatu oznacza, że w ewidencji pojawi się wpis tymczasowy. Oto konsekwencje otrzymania punktów karnych „na chwilę”. Wyjaśniamy także, kiedy pozwalają ocalić prawo jazdy.

Punkty karne możemy podzielić na tymczasowe i aktywne. W przypadku tych pierwszych obowiązują zupełnie inne zasady ich przypisywania, usuwania, a także wpływu na konto kierowcy. Tymczasowe punkty karne – sprawdź, co o nich warto wiedzieć.

Tymczasowe punkty karne – nie wliczają się do limitu

Kierowca, który nie zgadza się z decyzją policjanta, nawet bez podania przyczyny, może odmówić przyjęcia mandatu. To oczywiście nie oznacza braku odpowiedzialności. Mundurowy w takim przypadku kieruje sprawę do sądu.

A co z punktami karnymi? Są one ujęte w ewidencji, ale czekają na rozstrzygnięcie sądu. Do tego czasu nie wliczają się do limitu – teoretycznie ich nie ma. Jeśli więc suma aktywnych punktów nie przekracza 24 (lub 20 punktów w przypadku kierowców z rocznym stażem), nie grozi odebranie prawa jazdy.

Tymczasowe punkty karne – po wyroku stają się aktywne

Gdy sąd rozstrzygnie sprawę i uzna kierowcę za winnego, policja przekształca wpis tymczasowy w ewidencji we wpis ostateczny. Jeśli liczba punktów przekroczy dopuszczalny limit, urząd wzywa kierowcę na egzamin kontrolny. Dopiero uprawomocnienie się wyroku rozpoczyna roczny bieg przedawnienia. W przypadku tradycyjnego mandatu okres ten liczy się od momentu całkowitej zapłaty grzywny.

A co jeśli sąd przyzna rację kierowcy i oczyści go z zarzutów? Wówczas punkty tymczasowe są usuwane z ewidencji. Podobna procedura obowiązuje również wtedy, gdy sprawa nie zostanie rozstrzygnięta w ciągu 3 lat – dochodzi wówczas do przedawnienia.

Punkty na chwilę – ratunek przed przekroczeniem limitu

Od 17 września 2022 r. odmowa przyjęcia mandatu stała się sposobem na „zyskanie czasu” dla tzw. punktowców. Kierowca, który zgromadził niemal komplet punktów karnych, odwołując się do sądu, unika natychmiastowego przekroczenia limitu.

Jak już wspomniano, punkty tymczasowe nie wliczają się do limitu, a dodatkowo nie wstrzymują biegu przedawnienia wcześniejszych punktów – jak miało to miejsce jeszcze w 2022 r. Zanim kierowca zostanie prawomocnie skazany, może się okazać, że jego konto jest już wyzerowane. Dodatkowo można skorzystać z kursu redukującego 6 punktów karnych. Uwaga! Żadna z tych metod nie zadziała, jeśli kierowca otrzyma więcej punktów niż dopuszczalny limit np. w wyniku tzw. kumulacji.

Nawet 4 lata przedawnienia, zamiast roku

Warto pamiętać, że punkty tymczasowe przedawniają się dopiero po prawomocnym rozstrzygnięciu. Choć są nieaktywne, mogą obciążać kierowcę nawet przez 4 lata. Jak to możliwe? Sprawa w sądzie może trwać nawet 3 lata, a dopiero po jej zakończeniu rozpoczyna się roczny okres przedawnienia punktów, które uzyskały status aktywnych. Co gorsza, wyrok może zapaść w chwili, gdy kierowca ma już niemal komplet punktów na koncie – i to właśnie wtedy przekroczy dopuszczalny limit.