22 maja 2025

Xpeng sypnie nowościami. 3 nowe modele w 2025 roku, pierwszy ujrzy światło dzienne już za chwilę

xpeng p7 przód

Xpeng niedawno wszedł do Polski i oferuje u nas dwa SUV-y oraz jednego sedana. Teraz ujawniono plany produktowe marki na rok 2025. Jedna z zapowiadanych nowości z pewnością ma szanse przypaść Europejczykom do gustu. Będzie nią bowiem hybrydowy SUV. Co z resztą nowości?

Xpeng zadebiutował nad Wisłą kilka tygodni temu, lecz póki co w ofercie tej marki znaleźć można wyłącznie samochody elektryczne. Jednak to się wkrótce zmieni, bo w blokach startowych czeka już hybrydowy SUV. Towarzyszą mu dwa inne modele, które lada chwila trafią na rynek i, zgodnie z tradycją marki, będą już zasilane prądem.

Taką informację przekazał He Xiaopeng, prezes Xpenga. Ujawnił on plany produktowe na rok 2025. Chińczycy w najbliższych miesiącach zaprezentują elektrycznego crossovera, również zasilanego prądem sedana oraz SUV-a z napędem EREV. Czyli hybrydę, w której silnik spalinowy służy wyłącznie do generowanie prądu, a koła napędzane są przez jednostkę elektryczną.

Xpeng – kiedy nowe modele?

Pierwszy światło dzienne ujrzy zapowiadany już wcześniej crossover. Będzie to Xpeng G7. Zgodnie z chińskim prawem, producent musiał zarejestrować auto w tamtejszym Ministerstwie Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT). Dzięki temu wiemy, że Xpeng G7 mierzyć będzie 489 cm, co oznacza, że swoją długością model ten w zasadzie odpowiada sprzedawanemu w Polsce Xpengowi G9. Auto dostępne będzie z silnikiem o mocy 292 KM i z dwoma pojemnościami baterii do wyboru (68,5 oraz 80,9 kWh).

Kolejnym modelem będzie nowa generacja dostępnego w Polsce od niedawna Xpenga P7. To elektryczny sedan o dynamicznie stylizowanym nadwoziu, pozostający w produkcji już od 5 lat. Dlatego Chińczycy wkrótce dokonają zmiany warty. O nowym wcieleniu Xpenga P7 póki co niewiele jednak wiadomo. Auto zostanie zaprezentowane w III kwartale 2025 roku.

Najlepsze Chińczycy zostawili na koniec. W IV kwartale pokażą bowiem swój pierwszy samochód z napędem hybrydowym, czyli SUV-a o roboczej nazwie G01. Auto zostało jakiś czas temu przyłapane w Chinach w trakcie intensywnych testów drogowych. G01 ma zapewnić zasięg elektryczny na poziomie ok. 430 km, a dzięki architekturze 800 V jego szybka „regeneracja” będzie możliwa nie tylko poprzez zatankowanie benzyny, ale i uzupełnieni prądu. Ładowanie akumulatora od 10 do 80% pojemności ma bowiem zająć zaledwie 12 minut.

Czym jest Xpeng? Ile aut sprzedaje?

Xpeng to chińskie przedsiębiorstwo, w którym udziały ma Grupa Volkswagen. Niemcy w 2023 roku zainwestowali w nie 700 mln dolarów kupując 4,99% udziałów. Wszystko po to, by móc korzystać z jego technologii.

Xpeng słynie bowiem z zaawansowanych rozwiązań z zakresu elektromobilności. Xpeng ma w swojej ofercie 6 elektryków, z których 3 od niedawna można kupić też w Polsce.

To dwa SUV-y (G6 oraz G9) i jeden sedan (P7). Najtańsze auto tego wytwórcy kosztuje nad Wisłą 203 900 zł i jest nim Xpeng G6 w odmianie Standard z napędem na tylne koła. To atrakcyjnie stylizowany SUV, który w podstawowej wersji oferuje moc 258 KM i zasięg wynoszący 435 km.

Z kolei po drugiej stronie skali stoi Xpeng G9 w topowej odmianie Performance z napędem 4x4. Takie auto wyceniono na 312 900 zł, co sprawia, że jest to jedyny oferowany w Polsce model tej marki, który nie „łapie się” w limicie dotacji programu NaszEauto (dla przypomnienia: wynosi on 276 750 zł brutto). Jednak dwa uboższe warianty tego samochodu można już kupić z wykorzystaniem rządowego wsparcia.

W zamian otrzymamy mierzącego blisko 4,9 m długości SUV-a, zbudowanego w oparciu o architekturę 800V. Umożliwia ona ładowanie baterii z mocą do 300 kW. Moc topowego wariantu to 551 KM, a w odwodzie pozostają też słabsze, 313-konne odmiany.

Wszystkie modele Xpenga objęte są 7-letnią gwarancją z limitem przebiegu 160 000 km. Więcej na temat debiutu marki nad Wisłą pisaliśmy tutaj.