15 grudnia 2024

Zakaz jazdy w całej UE – nowe przepisy na horyzoncie

Mandat za granicą policja niemcy lizak
Zdjęcie: GettyImages.

Jazda po alkoholu czy znaczne przekroczenie prędkości może wkrótce skutkować zakazem prowadzenia pojazdów obowiązującym w całej Unii Europejskiej. Jeśli stracisz prawo jazdy w jednym z krajów wspólnoty, konsekwencje odczujesz również w pozostałych państwach.

Ministrowie transportu większości krajów UE poparli propozycję wprowadzenia jednolitych zasad dotyczących zakazu prowadzenia pojazdów. Dziś zakaz obowiązuje jedynie w kraju, w którym popełniono wykroczenie, co pozwala na kontynuowanie jazdy w innych miejscach. To ma się jednak zmienić – zacznie obowiązywać zakaz prowadzenia pojazdów w całej UE.

Zakaz prowadzenia pojazdów w całej UE – luka dla kierowców

Obecnie w Polsce prawo jazdy można zatrzymywać wirtualnie, co utrudnia egzekwowanie zakazu w innych krajach. Podczas podróży zagranicznych wymagane jest posiadanie fizycznego dokumentu, aby potwierdzić swoje uprawnienia. Analogicznie, jeśli w Niemczech stracimy prawo jazdy za przekroczenie prędkości, w Polsce nadal możemy legalnie prowadzić auto. Taka luka ma zostać wyeliminowana dzięki nowym przepisom i powstaniu europejskiej bazy kierowców.

Zakaz prowadzenia pojazdów w całej UE – nie ukryjesz tego

Planowana baza danych o kierowcach będzie zawierać informacje o nałożonych zakazach prowadzenia pojazdów. Uprawnione służby z każdego państwa UE będą miały do niej dostęp, co zapewni egzekwowanie kar w całej wspólnocie. Baza ma działać podobnie do polskiej Centralnej Ewidencji Kierowców.

Unijny zakaz – za co?

W pierwszej kolejności unijne zakazy obejmą poważne przewinienia, takie jak jazda pod wpływem alkoholu, narkotyków czy znaczne przekroczenie prędkości. Jednak ich skuteczność mogą ograniczać różnice w przepisach krajowych. Przykładowo, w Polsce limit alkoholu wynosi 0,2 promila, a w Czechach 0,0 promila. Kierowca, który straci prawo jazdy w Czechach, może zachować uprawnienia w Polsce, o ile jego poziom alkoholu we krwi nie przekroczył polskiego limitu.

Wspólne standardy – ambitny, ale trudny cel

Docelowo przepisy dotyczące limitów prędkości i alkoholu mają zostać ujednolicone. Od tego momentu ma też obowiązywać w pełni zakaz prowadzenia pojazdów. Na przykład za przekroczenie prędkości o 50 km/h poza obszarem zabudowanym lub o 30 km/h w „mieście", kierowca ma stracić prawo jazdy w całej UE. Największe kontrowersje budzi jednak kwestia dopuszczalnych limitów alkoholu. Niektóre kraje nie chcą ich zmieniać, obawiając się zarówno zaostrzenia, jak i złagodzenia przepisów.

Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Propozycje zmian trafią teraz do konsultacji z Parlamentem Europejskim. Po ich przyjęciu państwa członkowskie będą miały 15 miesięcy na wdrożenie nowych regulacji. Choć termin ich wejścia w życie nie jest jeszcze znany, kierowcy już teraz powinni przygotować się na bardziej rygorystyczne przepisy obowiązujące na terenie całej UE.