Audi 80 2.0 E - 1
Audi 80 2.0 E - 2
Audi 80 2.0 E - 3
Audi 80 2.0 E - 4
Audi 80 2.0 E - 5
Audi 80 2.0 E - 6
Audi 80 2.0 E - 7
Audi 80 2.0 E - 8
Audi 80 2.0 E - 9
Audi 80 2.0 E - 10
Audi 80 2.0 E - 11
Audi 80 2.0 E - 12
Audi 80 2.0 E - 13
Audi 80 2.0 E - 14

1 / 15

Audi 80 2.0 E - 1
Audi 80 2.0 E - 2
Audi 80 2.0 E - 3
Audi 80 2.0 E - 4
Audi 80 2.0 E - 5
Audi 80 2.0 E - 6
Audi 80 2.0 E - 7
Audi 80 2.0 E - 8
Audi 80 2.0 E - 9
Audi 80 2.0 E - 10
Audi 80 2.0 E - 11
Audi 80 2.0 E - 12
Audi 80 2.0 E - 13
Audi 80 2.0 E - 14

Najważniejsze

Przebieg

215 000 km

Rodzaj paliwa

Benzyna+LPG

Skrzynia biegów

Manualna

Typ nadwozia

Sedan

Pojemność skokowa

1 984 cm3

Moc

90 KM

Opis

Na początku rys historyczny:

Samochód kupiłem w ok. 2009 roku i był traktowany z ogromnym szacunkiem i wręcz przesadną dbałością. To było moje pierwsze wymarzone auto (nie licząc Fiata 125p, który nie był wymarzony ale był i jechał. Czasami.). Mocno doinwestowany i bardzo zadbany. Długo jeździłem bez LPG zanim go założyłem i uznaję to za błąd. Nie zwróciło się bo niewiele jeździłem, auto ma mały przebieg jak na swój wiek i widać to a stara już instalacja LPG to same problemy. W okolicy 2012 roku miałem kolizję (kobieta wyjechała mi z podporządkowanej, po uprzednim hamowaniu przy prędkości ok 30-40 km/h uderzyłem przodem w jej bok). Auto wymagało wymiany maski i błotnika na inne z tego samego modelu. A ponieważ wszystko wskazuje na to że lakier jest w oryginale, nie było najmniejszego problemu z dobraniem części identycznych. Te samochody mają bardzo dobre zabezpieczenie przeciwkorozyjne, zatem poprawki lakiernicze są rzadkością. Nie ucierpiała ani przednia szyba, ani silnik. Fachowiec to składał do kupy - nie robiłem tego sam. To był czas, kiedy musiałem decydować, czy złomować auto, czy naprawiać. Pojeździłem, popatrzyłem na inne Audice (bo tylko to mnie interesowało nadal). Zobaczyłem te zamęczone szroty i uznałem, że nic nawet nie przypomina jakością mojego auta (nawet rozbitego). Zatem decyzja - szukanie części i naprawa.

Wszystko chodziło dobrze przez następnych kilka lat i pojazd był normalnie eksploatowany. Jednakże po pewnym czasie zaczął się problem z nierówną pracą silnika i trudnością z odpaleniem "na ciepłym". Jeździłem po "fachowcach" ale takich, którzy zajmują się starym autem jest coraz mniej a teraz już ze świecą szukać. Ciężko znaleźć kogoś, kto chciał się tym zająć od serca bo "to dłubanie" a "nie wiadomo ile wyjdzie" a to się "nie opłaca" albo inne wymówki. Wykruszyła się już ekipa starych "fachowców" których znałem wcześniej i pięknie ogarniali temat. Mając drugie auto przez następnych kilka lat w zasadzie nim nie jeździłem. Stało i niestety niszczało. Wszystkie problemy jakie je trawią, wynikają z braku eksploatacji i trzymania go pod chmurą. A są to m.in.: wyłamanie zamków przez skur*** złodziei (naprawione), spłowiały i nieco porysowany lakier oraz zmurszenia i brud od warunków atmosferycznych (auto czyste, ale lakier do polerki i będzie pięknie), kuna albo inny drapieżnik był przez chwilę pod maską (przegryzione kable zmienione ale może coś jeszcze trzeba zrobić), zderzak przedni do lakierowania lub wymiany (cały lakier po prosu odchodzi od tworzywa).

W końcu 2-3 lata temu znalazłem człowieka, który miał doprowadzić auto do ładu, ale pomimo, iż stało u niego dwa lata (!) nadal nie zostało zrobione jak powinno być. Tylko po łebkach. Nie poświęcił mu uwagi na tyle, abym mógł jeździć ani sprzedawać za wyższą kwotę. A sam w to auto dużo już zainwestowałem. Teraz w zasadzie liczę na zwrot części kosztów przez ostatnie lata. Auto jakby w gratisie;) Do auta dokładam komplet zimówek na alufelgach. Zatem dwa komplety kół na alufelgach same są już warte ok 1000 zł (choć gumy są stare). Jest butla z podbitą homologacją, przegląd techniczny jest aktualny do marca 2026 r. Silnik o ile się nie mylę to ABT, na monowtrysku, zatem najlepszy do gazu i to do tych najtańszych instalacji. Wszystkie płyny trzeba oczywiście koniecznie zmienić.


Silnik odpala ładnie, ale nadal nie do końca równo pracuje. Lekko falują obroty. Nie gaśnie. Aktualnie nie działa kierunkowskaz (prawy). Wkładki zamków, choć zmienione, nadal nie chodzą płynnie i bez oporu i przez to nie działa poprawnie centralny (czasem chwyci, częściej nie). Trudno otworzyć drzwi kierowcy z kluczyka zatem najlepiej od pasażera.

To tyle spowiedzi i narzekania i bądźmy szczerzy - to są przeważnie stosunkowo drobne kwestie ale jest ich wiele. Nie jest to auto "wsiadać i jechać".


Auto może być jeszcze piękne. Nawet teraz wygląda dobrze. To są ostatnie sztuki nieśmiertelnych samochodów na lata. Wyżej wymienione wady dla osoby mającej doświadczenie w mechanice minionej epoki, czas i chęci to pestka. Ale ktoś musi chcieć zając się tym z pasją. Auto ma dobre wyposażenie. Jest wiele elektryki - lusterka, szyby, szyberdach również elektryczny, klimatyzacja (choć od lat nieużywana i do nabicia aby działała). Zresztą te kwestie są wyszczególnione w danych technicznych. Tu w opisie skupiam się na szczerym opisie. Zdjęcia dopowiadają resztę. Więcej już tylko na spotkaniu dla zainteresowanych kupnem. Szkoda takiego auta złomować, choć daleko mu do ideału. Ale aut, które tak znoszą ponad 30 lat ze świecą szukać. Cena jest niska. Nie chcę go trzymać dłużej pod blokiem i dalej opłacać latami składek, a nie mam już cierpliwości szukać kogoś kto doprowadzi je do ładu. Sam nie mam na to czasu i wystarczającej wiedzy.


Na sam koniec dodam też coś co uważam za ważne. Nie jest to auto dla "młodych kierowców". Jeśli komuś przyjdzie do głowy, że może kupić to auto młodemu "niepokornemu" kierowcy, bo tanio i coś tam pojeździ, to stanowczo odradzam. To samochód bez ABS, kontroli trakcji i bez poduszek. Trzeba tym umieć jeździć, bo choć ma tylko 90 koni nauczy pokory bardzo szybko i boleśnie. Sam wielokrotnie wyprowadzałem je z poślizgu i co najwyżej określił bym go częściowo kontrolowanym bo dobrze się kończył. Nie chcę mieć nikogo na sumieniu. Natomiast prawdą jest, że te auta jeszcze "czuć". Wszystko jest mechaniczne, bardzo responsywne, auto ładnie się zbiera bez opóźnień. Przyjemnie się prowadzi. Dobrze wchodzą krótkie biegi i międzygaz daje ogromną płynność podczas redukcji i satysfakcję. Kierowca czuje samochód po pewnym czasie. W nowszej motoryzacji już tego nie ma.

 

27 lipca 2025 18:48

Szczegóły

Podstawowe

Marka pojazdu

Audi

Model pojazdu

80

Wersja

2.0 E

Kolor

Srebrny

Liczba drzwi

4

Liczba miejsc

5

Rok produkcji

1993

Generacja

B4 (1991-1995)

VIN

Kup ten pojazd na raty

Oblicz

Finansowanie

reklama

Potrzebujesz finansowania?

Ustaw warunki kredytu jaki Cię interesuje - na tej podstawie wybierzemy ofertę dostosowaną do Twoich potrzeb.

Kwota finansowania (PLN)

4500

PLN

Min. 1 000 PLN - Maks. 300 000 PLN

Okres (miesiące)

Historia pojazdu

Zanim zdecydujesz się kupić samochód, zapoznaj się z jego historią. Pobierz raport za opłatą.

PartnerPartner logo

Wyposażenie

Radio

Informacje o sprzedającym

Dawid

  • Osoba prywatna

  • Sprzedający na OTOMOTO od 2023

Prawa konsumentów na OTOMOTO

Kontakt bezpośredni