1 / 37
21 kwietnia 2024 18:30
ID: 6119890140
Szczegóły
Oferta od
Prywatne
Pokaż oferty z numerem VIN
Tak
Ma numer rejestracyjny
Tak
Marka pojazdu
AudiModel pojazdu
A2Rok produkcji
2002
Przebieg
135 400 km
Pojemność skokowa
1 191 cm3
Rodzaj paliwa
DieselMoc
61 KM
Skrzynia biegów
AutomatycznaNapęd
Na przednie kołaTyp nadwozia
Auta małeLiczba drzwi
5
Liczba miejsc
4
Kolor
SrebrnyRodzaj koloru
Metalik
Kraj pochodzenia
WłochyData pierwszej rejestracji w historii pojazdu
Numer rejestracyjny pojazdu
Zarejestrowany w Polsce
Tak
Bezwypadkowy
TakTuning
TakStan
UżywaneVIN
Wyświetl VIN
Wyposażenie
Radio
Opis
Audi A2 3L 1,2 turbodiesel o mocy podniesionej z 61 do 90 KM, dzięki czemu jeździ naprawdę dynamicznie.
Spalanie w mieście przy delikatnym traktowaniu poniżej 5 litrów; wynik kumpla wraz z autorskim opisem wkleiłem na dole*.
W trasie da się zejść do 3 litrów na setkę. Niemieccy inżynierowie pokazali prawdziwy kunszt.
Audi A2 3L to praktycznie inny samochód niż seryjne A2. Koła są mniejsze, węższe, mnóstwo elementów odchudzono, zrezygnowano z klimy (można było zamówić na życzenie kosztem zwiększonego spalania; moja nie ma klimy), nawet szyby ma cieńsze. Masa 855 kg. W chwili premiery auto miało najniższy na świecie współczynnik oporu powietrza!
Zalety wszyscy znają: nie rdzewieje, mało pali itd. Mój egzemplarz oprócz zacnej mocy ma niebywale niski przebieg 135 400 km. To m. in. zasługa właścicieli kolejnych autokomisów, którzy nie poradzili sobie z półautomatyczną skrzynią biegów i autko przez 5 lat głównie stało na placu... dopóki trzy lata temu pewien ogarnięty dżentelmen, fan marki, nie wszedł w posiadanie tego unikatu. Odkupiłem autko we wrześniu 2022 roku po miłej rozmowie telefonicznej.
Uruchamianie autka i dalsze z nim przygody ów dżentelmen umieścił na youtube; pozwoliłem sobie je wkleić.
Dla pełnej jasności: to nie ja występuję w zamieszczonym filmiku, tylko poprzedni właściciel. :)
À propos "przygód": autko żadnych nie miało, nie figuruje w carVerticalu. W autku nic nie stuka, nic nie puka, jeździ jak złoto.
A jakież są mankamenty?
Ostatnio nieznany sprawca obtarł lewy przód, załączyłem fotki.
Znana dolegliwość tego modelu: w paru miejscach odłazi materiał na podsufitce.
Lusterko kierowcy ustawia się manualnie.
Klapka na masce się nie domyka, trzeba kupić używkę.
Kluczyk jest tylko jeden. Drugi dorobię za jakiś czas. Chyba że... autko się sprzeda.
Radio bez CD, ale ma wyjście na smartfon; czasem nie da się włączyć i wyświetla napis: TELEFON... !?
I to tyle z mankamentów.
Przypominam: auto nie ma klimatyzacji.
Komplety kół są aż... trzy. Rok temu dokupiłem nowe alufelgi VW i całoroczne opony Vredestein, na których przejechałem zaledwie 5 tys. km. Tak więc mamy praktycznie nowe felgi i opony!
Dodaję alusy z oponami zimowymi góra na jeden sezon.
Za dodatkową opłatą 1000 zł dodaję bardzo przyzwoite alusy 17 cali (!) z takimiż letnimi oponami.
Oprócz ABS i ESP autko ma też ASR i regulację wysokości siedziska. A także regulację prędkości pracy wycieraczki. To kolejna urocza ciekawostka: zaprojektowano auto z jedną jedyną wycieraczką, bo z tyłu nie ma wcale.
Rozrząd wymieniony trzy lata temu przy przebiegu 108 tys. km.
Oleje do wymiany. Silnikowy ma ok. 6 tys. km i dodany ceramizer, więc mam zamiar pojeździć na nim do końca roku.
Hamulce ok, naprawiony ręczny, wymienione łożysko tył, wymieniona poduszka skrzyni biegów, naprawiono oświetlenie bagażnika, naprawiono przycik otwierający klapkę wlewu paliwa.
Wnętrze w znakomitym stanie, większość przycisków wymieniona, kierownica leży w ręku jak nowa. Niewiele takich A-dwójek 3L znajdziecie, tym bardziej że powstało ich zaledwie 6450 sztuk!
OC do 28 czerwca 2024 roku, BT do 15 lutego 2025 r.
Jak to piszą: auto gotowe do jazdy, nie wymaga wkładu finansowego; w przypadku mojej blondynki to prawda. Bo mam też czarne A2, nazywane rzecz jasna brunetką - gdzieś jest ogłoszenie wśród benzyniaków.
Szkoda mi je sprzedawać, ale z uwagi na planowaną strefę czystego transportu niedługo nie wjadę nim do stołecznego centrum, a jako że mam trzy auta więc padło na mojego jedynego ropniaka.
Audicą jeżdżę codziennie więc przebieg pomalutku rośnie.
I jeszcze słówko na wszelki wypadek: auto w dalszym ciągu nie ma klimatyzacji i to się raczej nie zmieni! :)
Auto jest w stanie bardzo dobrym a cena w granicach średniej.
Proszę dzwonić, mailować, sms-ować o każdej porze! :)
* "Audi A2 - reminiscencja
A więc:
Poprosiłem Piotrusia, coby mi pożyczył Audi w dieslu. Ostatni raz jeździłem takim czymś ze 30 lat temu (nota bene Audi 80), więc można by rzec - novum dla mnie.
Oczywiście, po pierwsze zatankowałem do pełna z jednokrotnym "odbiciem" pistoletu.
Komputer pokładowy wskazywał średnie spalanie na poziomie 4,6 l/100 km. Wiadomo, że Piotruś ma ciężką nogę:). I tak - cztery dni dojazdu do pracy; w tym dwa ranki przepychania się przez Most Grota, a powrót normalnie ul. Płochocińską. 27 kilometrów w jedną stronę. Efekt - tankowanie w czwartek wieczorem (taki sam schemat jak w niedzielę) 9,97 litra a na małym liczniku 226,9 km. Czyli zużycie realne to 4,39 l/100 km. Dookreślić należy, że były to cztery dni typowej szarpanej jazdy miejskiej, z częstymi światłami, korkami bez możliwości choćby 5 minut płynnej jazdy, z używaniem tiptronika (fantastyczny) i (czasami) pełnej mocy żeby przejechać na tzw. "wczesnym czerwonym". Samochód prowadzi się pewnie, zawieszenie twarde, miejsca wszędzie dosyć. Nie jest to samochód dla niedzielnego kierowcy (bo półautomatyczna skrzynia biegów z tiptronikiem, świece żarowe, pilnowanie turbiny by zwolniła) tylko dla świadomego użytkownika."
Informacje o sprzedającym
Piotr
Osoba prywatna
Bardzo sprawnie odpowiada
Sprzedający na OTOMOTO od 2023
Kontakt bezpośredni
Znajdź na mapie