Witam. Mam do sprzedania Audi A3 8L z roku 2003 w opcji : Benyzna + LPG. Samochód 5-ciodrzwiowy.
Auto dostępne do oglądania i jazdy próbnej od piątku popoludniu *09.05* ( ok 16h ) lub od soboty rano *10.05*
Samochodem jeżdzę od 6 lat, dokladnie od marca 2019.
Opis auta :
- Silnik 1.8 125 km.
- Instalacja gazowa Lovato, nowa butla wstawiona zeszlego lata, auto przeszlo pelną kontrolę u gazownika. Oprócz tego wyregulowany gaz.
Gaz dziala od 6 lat praktycznie bez zarzutu. Gdy odpala się samochód na zimnym silniku, potrzebuje ok. ½ km jazdy do rozgrzania, wtedy przerzuca się na LPG automatycznie. Gaz można wlączyć i wylączyć w dowolnym momencie guzikiem.
- Przebieg pojazdu : Na ten moment 356 tyś. W momencie zakupu auto mialo 219 tyś.
-Od 3 lat pojazd jeździ glównie w Niemczech, bez żadnych problemów zniósl 6 tras powrotnych do Polski i ponownie do Niemiec.
- Stan blachy : Widać objawy rdzy, gdzieniegdzie zaawansowanej, na nadkolach, jedna większa szrama na drzwiach ( widoczna na zdjęciu ).
- Do wymianu oleju zostalo jeszcze jakieś 3 tyś km.
Olej wymieniany bardzo skrupulatnie, co 10-12 tyś. Rozrząd zrobiony przy 306 tyś km.
- przegląd wazny do lipca 2025
Bolączki : W aucie od kilku miesięcy psuje się lekko elektryka, niektóre wady, typu bląd wyświetlania oleju na panelu kierowcy byl jeszcze przy zakupie auta, jednak nie przeszkadzalo to w jeździe i nie zostal usunięty.
Problem występuje również z halogenami. W tym momencie zostaly odlączone, ponieważ jeden z halogenow świecil ciągle i nie dalo się go wylączyć, najprawdopodobniej jest to kwestia wymiany kostki od światel.
- światla kierunkowskazów również się zacinają ( świecą ciąglą sekwencją zamiast migać- to tyczy się wspomnianego problemu z elektryką )
Oprocz tego, są lekkie problemy na tablicy zegarowej, niektore miejsca są podświetlone lepiej, inne gorzej, podobnie czasami auto pokazuje niewlasciwy poziom paliwa, choć plywak dziala jak nalezy.
Do tego auto po rozgrzaniu pokazuje temp. Termostatu prawie 120 stopni, ale w rzeczywistosci jest to 90 ( bez obaw, gdyby bylo inaczej, już dawno padlo by w trakcie jazdy ). Nie mam czasu, ani chęci inwestowania w wymianę elektryki, ponieważ mam już nowe auto.
Samochód byl zadbany i mial wymieniane rozne części, w tym maglownicę, akumulator ( w tym momencie ma niecale 2 lata z Bosch’a ).
Najważniejsze jest to, że silnik dziala bez zarzutu i nigdy nie bylo z nim nawet jednego problemu.
W książeczce serwisowania byla informacja, że w okolicach 200 tyś przebiegu auto mialo wymieniany silnik. Nie jestem w stanie tego potwierdzic, ale po tym, ze w 6 lat nigdy nie wykazywal nawet minimalnych usterek jestem w stanie w to uwierzyć.
Auto można sprawdzić sobie na wszelkie możliwe sposoby.
Jeżeli ktoś w nie jeszcze trochę zainwestuje ( typu elektryka, światla ) to samochód smialo posluzy jeszcze kilka lat. 125 koni w tak malym aucie daje na prawdę dobrą moc, a zarazem jazda jest bardzo tania przez LPG.
Na wszelakie pytania chętnie odpowiem, cena do negocjacji.