”Niemiec płakał jak sprzedawał” i ja pewnie też będę, ale przesiadłam się na coś z 5 drzwiami, więc niebieska kicia musi wyruszyć dalej w świat.

Sprowadziłam auto w roku 2018 z Niemiec od drugiego, prywatnego właściciela i od tego czasu jestem jedynym właścicielem w kraju. Bezawaryjnie przebyłam nim pół Europy, prowadzi się pewnie i bezpiecznie, pięknie się zbiera i jest bardzo dynamiczne oraz oszczędne.

Lakier bardzo ładny, piękny odcień azzurablau, gdzieniegdzie malutkie odpryski, malowany prawy przedni zderzak po drobnej stłuczce, poza tym bezwypadkowe.

Swieżo wymienione filtry oleju i powietrza, olej, wysprzęglik oraz przednie zawieszenie (amortyzatory i tuleje wahacza). Nic nie cieknie, nie kopci, nie stuka.

Auto jest na oryginalnych aluminiowych felgach 16-calowych. Z racji na to że od wiosny już się przesiadłam na nowy samochód, jest wciąż na oponach zimowych, są to nowe opony Nokian Snowproof 1, założone jesienią 2024.

Serdecznie polecam i zapraszam na jazdę próbną!