Audi Q7, prywatne, w przepięknym stanie, z wszystkimi możliwymi dodatkami* (*które były możliwe w danej konfiguracji) z których najważniejsze to: -2x S-Line zarówno w środku (alcantara, sportowa kierownica, obszycia skór etc) jak i na zewnątrz (listwy, zderzaki, spoiler) -7 Osobowe (rozkładane automatycznie siedzenia w trzecim rzędzie) -tylna oś skrętna (rzadkość która robi kolosalną różnicę przy manewrowaniu) -pneumatyczne regulowane zawieszenie (tryby offroad jak i dynamic na autostradę) -matrix led (doświetlanie zakrętów przy długich światłach wycinanie wiązki światła żeby nie oślepiać innych aut) -android auto (wiele modeli tego nie ma pomimo nowszego rocznika), mapy google, phone box (wzmacnianie sygnału komórki, karta SIM w aucie), ładowanie bezprzewodowe, nagłośnienie BOSE, nie wiem ile ale sporo głosników w tym 2 subwoofery. -4 strefowa klimatyzacja -wszystkie radary, asystent jazdy, autopilot w korkach, audi pre sense (hamowanie automatycznie - zapobieganie wypadkom) -hak holowniczy automatyczny, prowadzenie auta z przyczepą za pomocą ekranu i pokrętła -HUD (heads up display) -ogrzewane regulowane fotele -pełny keyless go, wszystkie klamki dotykowe, bagażnik na ruch nogi -piękne bajery typu oświetlenie ambiente, w pełni regulowane kolory, intensywność etc, podświetlane logo audi przy otwieraniu drzwi -2 systemu antywłamaniowe z odcinaniem zapłonu robione na zamówienie -lakier perłowy ma 210 mikronów czyli jest 2x grubszy niż zwykłe W zasadzie to to auto było o wiele przed swoim czasem technologicznie i nie ma za bardzo niczego nowego technicznie w autach czego to Q7 nie ma. Czego to auto natomiast nie ma? Historii wypadków - bo nie było :) a tak poważnie to nie ma monitorowania martwego pola (konfiguracja z hakiem tego nie umożliwiała i kierownicy podgrzewanej bo kierownica S-Line wersja sportowa tego nie miała. Szyberdachu też nie ma żeby było ciszej. Auto salonowo za 500k kupione w Opolu jeżdżone przez spokojnego starszego Pana a potem przeze mnie czyli też w miarę rozsądnego człowieka. Nigdy nie było w aucie palone ani nie były wożone psy czy inne stworzenia powodujące jakieś zapachy czy problematyczny brud lub zarysowania. Auto ma niewielki przebieg ponieważ pracuję z domu a urlopu niestety niezbyt wiele. Auto serwisowane w ASO, wszystkie przeglądy do sprawdzenia w jakimś ich systemie, oczywiście nie ma problemu żeby podjechać i zobaczyć. Auto było zawsze garażowane - zarówno przeze mnie jak i przez poprzedniego właściciela. Dodaję komplet opon zimowych takich topowych, letnie też nie są jeszcze zniszczone więc kolejne sezony przed nimi. Hamulce i tarcze nowe więc problem znika na parę lat, olej wymieniam co 8000km bo czytałem, że tak jest bezpieczniej niż co 15000km. Na całym aucie jest ceramika położona która ma ze 2 lata więc jeszcze ze rok trzyma swoje właściwości.Samochód pokryty folią ochronną. Dlaczego warto kupić dokładnie ten egzemplarz? 7os, tylna oś skrętna, Martix led, 4 strefy klimatyzacji i 2x S-Line. Wszystkie te rzeczy bardzo dodają do komfortu. Ogłoszeń jest sporo, ale pamiętam że jak sam studiowałem wszystkie te wersje to opisy często ukrywały braki danych aut. Możesz łatwo znaleźć wersję minimalnie tańszą, ale zawsze się potem okazuje, że nie ma połowy dodatków które czynią to auto naprawdę wyjątkowym. Sprzedaję ponieważ chcę kupić A6  natomiast za rok lub dwa wracam do Q7 bo pomimo paru lat które upłynęły od czasu kupna to nadal nie widzę lepsze alternatywy dla tego SUV-a. Sergiy