!!! Na chwilę niższa cena, ponieważ jest coś co wpadło mi w oko !!! Taniej nie będzie. Oczywiście nie przy zamianie.
Możliwa zamiana na tańszego busa- minimum 7 miejsc, fajnie jakby był z napędem na 4 koła, L1H1 i w automacie, ale rozważę wszystkie opcje.
535d czyli około 300 koni z 3.0 silnika diesla (łańcuch rozrządu, którego jak na moje ucho nie słychać) połączone z 8 biegowym automatem. Samochód kupiony w 2012 roku w polskim salonie, aktualny przebieg to +/- 279000 jako, że cały czas jest w użyciu.
Samochód bardzo bogato wyposażony więc oprócz standardu, jak na tą klasę auta przystało (np. 4 strefowa klimatyzacja, elektryczne lusterka, duża nawigacja itd.) ma grzane i wentylowane fotele w wersji sport-komfort (dmuchane boczki, łamany kąt nachylenia pod łopatki, elektryczne zagłówki), dociągi drzwi, noktowizor identyfikujący żywe istoty w trakcie jazdy po ciemku, kamery i czujniki parkowania przód i tył. Jasna tapicerka z czarną podsufitką, plus uchylny dach panoramiczny wzorowo dopełniają całości.
07.07 zrobiony przegląd, wszystko jak to stwierdził diagnosta się kupy trzyma i zauważył, że było włożone sporo pieniędzy. To prawda, ponieważ wymienione jest praktycznie całe zawieszenie z przodu- wliczając amortyzatory, wahacze, drążki reakcyjne i stabilizator poprzeczny. Było co robić, ponieważ auto wyposażone jest w adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne, dające możliwość bardzo komfortowego lub bardzo dynamicznego przemieszczania się. Do tego w samochodzie założone nowe łożyska, hamulce, z tyłu tarcze plus klocki, łącznie z mechanizmem ręcznego i całym zestawem serwisowym ręcznego. Zrobiono także serwis klimatyzacji i serwis olejowy. Wszystko to na łączną kwotę około 20 tysięcy.
Niestety nawet mimo to Niemiec nie dzwoni co niedzielę posłuchać silnika, ale to pewnie przez to, że jak już pisałem samochód pochodzi z polskiego salonu ;-).