Cześć,

Myślę że jeden z niewielu takich zmodyfikowanych e46 w kombi.

Stoi, prawie nie jeździ i czeka na nowego właściciela.

Wgrana nowa mapa, sterownik silnika jak się okazało był wadliwy, wymieniony sterownik i wgrana poprzednia mapa lekko zmodyfikowana. Auto miało 380 koni, aktualnie 330 zmniejszone żeby nie waliło chmurą dymu na czarno na pół wioski. Auto głośne ma pełny przelot z kwasu. Nowe wtryski, hamulce, tarcze, hybrydowe turbo, żeliwny kolektor wydechowy z bmw e39, customowe sprzęgło od Poweride, nowy ic Fmic, regeneracja wału napędowego, regeneracja skrzyni biegów, rewizja silnika + uszczelnienie, zawieszenie sportowe zmienione z gwintu, nowe tuleje na wózku. Nowe felgi 17 shadowchrome, jedna obrysowana, nowe opony goodyear eagle f1 asymetric 6 przód 225/45/17 tył 245/440/17 i wiele wiele więcej.

Wizualnie dołożone listwy progowe m pakiet oryginalne, kierownica oryginalna m pakiet zmodyfikowana, oryginalna gałka skrzyni biegów m pakiet. Podsufitka oklejona nowym czarnym materiałem - nie jest idealnie, shadowline. Jakieś uchwyty i inne pierdoły pomalowane na czarno. Na pewno znajdą się połamane zaczepy i inne tego typu rzeczy np. konsola od sterowania szyberdachem jest aktualnie na trytytkę. Audio też zrobione na całkiem przyzwoitych głośnikach audio system połączonych ze wzmacniaczem crunch gtx4080 (ukryte w kole zapasowym) i skrzynią basową od Hifonics. Lakierowana, rdza usunięta, zaciski czerwone 3 z 4 bo jeden w trakcie był do wymiany i nie było czasu tego wysyłać.

Z minusów do dokończenia, szyberdach (otwiera się i zamyka ale huczy i trzeba kombinować). Auto nie jest idealne, ma wgniotki srotki i inne tego typu defekty mimo że było u lakiernika wszelka korozja usunięta co widać na dalszych zdjęciach. Żarówka w przedniej lampie do wymiany, brak zaślepki w tylnym zderzaku. Fotele do odrestaurowania lub dorwania jakiś mpakietowych w lepszym stanie. Wyregulowanie ręcznego. Odpięta multifunkcja. Pęknięcie szyby czołowej, nie powiększa się od 2,5 roku.

Ja jestem w posiadaniu tego auta od 21.01.2023 i przejechałem nim 15 000 km przez ten czas, także oleje filtry, zbieżność, geometria, wyważenie itd. wszystko na bieżąco. Przegląd do lutego , ubezpieczenie do marca. Mam tylko 1 kluczyk.

Pozdrawiam, wsadzony worek pieniędzy nie do odzyskania.