BMW Seria 5 G31 520d xDrive LCI – czyli jak połączyć luksus, humor i niemiecką precyzję

Nie oszukujmy się – życie jest za krótkie, żeby jeździć nudnym autem. Na szczęście mamy tutaj kandydata, który rozwiązuje wszystkie problemy: BMW G31 po lifcie. To nie jest zwykła piątka – to auto, które sprawia, że nawet w korku czujesz się jak dyrektor własnej firmy.

Silnik – Diesel, ale taki co się nie wstydzi

Pod maską siedzi dwulitrowy diesel 190 KM. Brzmi niepozornie? Spokojnie – ten motor robi robotę. W mieście pali jak zapalniczka, a na trasie idzie jak rakieta. Chcesz wyprzedzić trzy TIR-y i autobus PKS? Proszę bardzo, nawet się nie spoci. A jak staniesz pod światłami, to sąsiad w Passacie zdąży tylko powiedzieć „o kur…”, zanim zobaczy Twoje tylne lampy.

Przebieg – dopiero na dotarciu

Auto ma 19 000 km przebiegu. To tyle, co przeciętny Polak robi do Biedronki po bułki w dwa lata. Rocznik 2022 – czyli jeszcze gwarancja uśmiechu i świeżości. Nic nie skrzypi, nic nie piszczy, pachnie nowością i luksusem.

Wygląd zewnętrzny – diabeł ubrał się w pakiet M

• Pakiet M zewnętrzny – sportowe zderzaki, które mówią wszystkim: „to nie jest wersja dla emeryta”.

• Panoramiczny dach – żebyś mógł patrzeć w gwiazdy, nawet jak stoisz w korku na A2.

• Pełne LED-y – świecą tak, że oświetlisz sąsiadowi drogę do sklepu, a on Ci jeszcze podziękuje.

• Felgi aluminiowe + opony wielosezonowe – styl i praktyczność w jednym.

• Elektryczna klapa bagażnika – bo jak masz w jednej ręce siatki, a w drugiej kebaba, to kto by się bawił w ręczne otwieranie?

Wnętrze – luksus jak w biznes klasie

Wsiadasz i czujesz, że jesteś kimś.

• Skórzana tapicerka z pamięcią – raz ustawiasz fotel i koniec kłótni z żoną, że znowu przestawiła.

• Elektryczne, podgrzewane fotele – żebyś zimą nie narzekał, że Ci plecy marzną.

• Klimatronik czterostrefowy – każde dziecko ustawia swoją temperaturę. Koniec z wrzaskiem z tyłu: „Tato, za gorąco!”.

• Podgrzewane tylne siedzenia – bo pasażer z tyłu też człowiek.

• Wirtualny kokpit – więcej bajerów niż w PlayStation.

• Łopatki zmiany biegów przy kierownicy – jak chcesz się pobawić w Kubicę, to proszę bardzo.

• Nawigacja – zawsze prowadzi, czasem nawet tam, gdzie trzeba.

Bezpieczeństwo – BMW czuwa, Ty się relaksujesz

• Aktywny tempomat z radarem – auto samo zwalnia, kiedy ktoś jedzie jak ślimak.

• Asystent pasa ruchu – żebyś nie musiał tłumaczyć policjantowi, że „wiatr zawiał”.

• Czujniki martwego pola – koniec z grą w rosyjską ruletkę przy zmianie pasa.

• System ostrzegania przed kolizją – bo czasem nawet najlepszy kierowca zagapi się na reklamę kebaba.

Formalności – bajecznie proste

• Auto świeżo sprowadzone z Niemiec, w pełni opłacone i gotowe do rejestracji.

• Koszt rejestracji? 150 zł – mniej niż wypad do kina z popcornem.

• Faktura VAT-marża – zero podatku PCC, zero kombinowania.

• Możliwość gwarancji do 12 miesięcy – śpisz spokojnie.

• Transport pod dom – Polska, zagranica, gdzie tylko chcesz.

• Pomagam w kredycie i leasingu – żebyś mógł mówić, że to „auto firmowe”.

Podsumowanie – auto, które ma wszystko

To nie jest zwykłe kombi. To BMW Serii 5 G31 520d po lifcie – samochód, który łączy luksus, sport i praktyczność. Wrzucasz dzieci do bagażnika… znaczy do tylnej kanapy, pakujesz walizki i jedziesz w trasę jak król szosy. A jak jedziesz sam – to czujesz się, jakbyś miał M5 tylko w bardziej rozsądnej wersji.

⸻

BMW G31 – bo życie jest za krótkie na nudne samochody.