BMW E39 523i z 1998 roku M52B25 na jednym vanosie.

*Ewentualnie zamienię/zamiana na E46 lub E36. Najlepiej compact*

Przedstawiam Państwu BMW serii 5 E39 w już prawie niespotykanej wersji. Auto poza kolorem Boston Green na zewnątrz zdecydowanie wyróżnia się unikatowym, materiałowym, oryginalnym i kompletnym zielonym wnętrzem. Auto mimo przebiegu ponad 300 tys. km trzyma się bardzo dobrze. Dodaję do kompletu widoczne na zdjęciach Felgi Styling z oponami zimowymi, które jeszcze na spokojnie pojeżdżą kilka sezonów.

Ponadto samochód jest w naprawdę dobrym stanie blacharsko lakierniczym poza jedną większą rysą na prawej tylnej ćwiartce auta. Auto przeszło korektę lakieru. Na pewno znajdzie się kilka rdzawek, ale są one raczej rzadkie i mało widoczne. W aucie jakiś czas temu były kompletnie wymienione i wstawione nowe progi, więc tutaj też nie ma żadnych obaw.

Samochód prowadzi się bardzo dobrze i pewnie. Mocy mu zupełnie nie brakuje i bez żadnych problemów rozwija prędkości ponad 200km/h.

Dzięki świetnemu wygłuszeniu, kulturze pracy silnika oraz dobrze wyskalowanej skrzyni biegów można bardzo komfortowo jechać w trasę ponad 140 i rozmawiać nie podnosząc głosu. Do tego nagłośnienie, klimatyzacja, komfortowe zawieszenie i tempomat zapewniają komfort na najwyższym poziomie.

Generalnie auto było moim marzeniem i oczkiem w głowie, które przygotowywałem pod siebie jak najlepiej umiałem i na ile było mnie stać w renomowanym warszawskim serwisie specjalizującym się w BMW. Dla zainteresowanych mam samych faktur z ostatniego pół roku na prawie 7 tysięcy złotych do wglądu. Przejechałem nim ponad 2,5 tys. km po mieście i w trasach i nigdy nie miałem żadnych problemów. Auto jest doinwestowane. Silnik jest suchy - żadnych wycieków oleju ani niczego takiego.

Niestety, ale ostatnio auto zaczęło się w trakcie jazdy przegrzewać (tylko w trakcie jazdy). Serwis wskazał na prawdopodobieństwo uszkodzenia uszczelki pod głowicą, której koszt naprawy mnie na ten moment przewyższył. Jeżeli ktoś zna się na rzeczy to być może i dałby radę zrobić to w garażu, a jeżeli nie, to kilka serwisów deklarowało naprawę w okolicach 4/5 tysięcy złotych. Sam bym się tym zajął gdybym miał na to środki, ale niestety potrzebuję je aktualnie odblokować.

Poważnie zainteresowanym mogę udostępnić raport z Auto DNA z dnia, w którym ja je kupowałem.

Zapraszam na oględziny i jazdę testową (auto można na spokojnie odpalić i jak najbardziej można się kawałek przejechać). Cena oczywiście do negocjacji, ale raczej na miejscu. W razie czego proszę dzwonić - chętnie odpowiem na wszelkie pytania.

PT - Listopad

OC - Lipiec

Pozdrawiam!