Witam sprzedam mój prywatny samochód jakim jest BMW serii 7 E38. Samochód od zawsze był moim marzeniem i oczkiem w głowie, kupiłem go z myślą żeby go używać i jezdzić nim w trasy i spisuje się w tym świetnie. Wygoda jaka oferuje ten samochód to coś nie do opisania. W samochodzie osobiście założyłem gaz w marcu tego roku, wraz z gazem jest 5 letnia gwarancja na górę silnika. Przed założeniem gazu silnik został osłuchany i sprawdzony, panowie powiedzieli że chodzi jak zegarek i jedyna rzecz którą słychać to leciutko hałasująca rolka ale to szczegół który nie ma wpływu (ja tego nie wymieniałem bo praktycznie tego nie słychać i to juz doszukiwanie się). Dzięki temu ze jest gaz mozna tanio podróżować, samochód nigdy nie zawiódł i mogę powiedzieć że bez problemu dojedzie na drugi koniec świata, jeżdżę nim co tydzień do dziewczyny do Przemyśla około 350 km w jedną strone stąd nabiłem już nim 7 tysięcy kilometrów od marca. Przy zakladaniu gazu została wymieniona profilaktycznie odma oraz zmieniony olej który trzeba będzie zmienić za 8 tysięcy kilometrów (około bo przebieg codziennie rośnie). Poza tym wymieniłem amortyzatory na nowe, oraz uszczelniłem wspomaganie. Samochód nie bierze grama oleju i nie kopci. Jeśli chodzi o silnik to ma swoją moc i wkręca sie bardzo ładnie, wiadomo że samochód swoje waży ale bez problemu pokonywałem trasy przy prędkosci 180/190 na tempomacie i nie było problemów. Samochód wystawiam tylko i wyłacznie dlatego że zawsze marzyłem o V8 i chce teraz spełnić to marzenie gdyż odłożyłem trochę pieniędzy, jesli sie nie sprzeda to będe nim jezdzić. Wiadomo ze to 25 letnie BMW i też ma swoje wady ale nie jest to jakiś zajechany egzemplarz, do rzeczy które trzeba by było zrobić to wywarzenie kól gdyż przy 90 czuć bicie, ale tylko i wyłącznie przy 90 przy każdej innej prędkosci bicia nie ma, nawet przy 190 nie czuć kompletnie nic i jest cichutko. Jeśli chodzi o rdze to przy błotniku jest niewielka dziura ale oprócz tego (co dziwne) nie ma żadnych dziur tylko powierzchowny nalot na dole drzwi. Progi są jak dzwon można podnosić bez problemu, sam wymieniałem koła na lewarku. Wyposażenie całkiem bogate: skórzane fotele z podrzegwaniem i elektryką z pamiecią, szyberdach szklany uchylny, servotronic, skrzynia automatyczna (bardzoo gładko zmienia biegi), radio z nawigacją, czujniki parkowania (z przodu niestety ich nie ma, koszt jednego to około 20 zł autko tak już kupiłem i nie miałem czasu tego zrobić bo dla mnie to pierdoła), kierwonica z multifunkcją, telewizja, komputer pokładowy, sprawna klimatyzacja dwustrefowa, telefon w podłokietniku, światła ksenonowe po regeneracji które świecą idealnie, worek na narty itp itd. Bardzo chętnie poopowiadam więcej o samochodzie przez telefon. Jeśli ktoś szuka e38 żeby jezdzić i żeby nie było szkoda przez to że jest perałką tylko do stania to idelalny samochód, wiadomo że nie jest on wolny od jakichś małych wad ale nie są to rzeczy które są czymś wielkim i jak za ta cene uważam że to bardzo pożądne e38. Dodam tylko że na zdjęciu które robiłem ostatnio nie ma jednego spryskiwacza lampy a na innych jest bo robiłem je wczesniej ale spryskiwacz już zamontowałem więc nie trzeba się o to martwić. Pozdrawiam Arkadiusz