Cześć,

mam do zaoferowania BMW Z4 E89 z wolnossącym 3-litrowym N52B30. Silnik spięty jest z pancernym automatem ZF 6HP 19. Specyfikacja jest nieprzypadkowa, auto kupiłem pod siebie i wybrałem najlepszy (moim skromnym zdaniem) układ napędowy dostępny w e89. Liniowy sposób budowania mocy, bezpośredni układ kierowniczy oraz wytrzymała skrzynia z trybem manualnym i łopatkami czynią z tego egzemplarza szczery samochód sportowy, a nie ponętną bulwarówkę (jak w wersjach z mniejszymi motorami) czy przyciężkawego upalacza (jak w wersjach 35i oraz 35is).

Auto sprowadziłem z USA w 2022 roku. Kupiłem je na aukcji IAAI nieznacznie uszkodzone (auto najechało przodem na krawężnik w wyniku czego uszkodzeniu uległo przednie zawieszenie i mocowanie silnika) i ze znaną historią (w CarFax zarejestrowane jedynie minor damages = stłuczki/obtarcia). W kupnie i formalnościach związanych z importem wsparła mnie zewnętrzna firma - nie mam doświadczenia w importowaniu aut i nie robię tego zarobkowo. Był to typowo prywatny zakup. Naprawę samochodu przeprowadziłem w zaprzyjaźnionym studiu Onyx Paint Shop. Marcin, właściciel warsztatu, to uznany w całej Polsce mistrz lakiernictwa, do którego niełatwo się umówić (z uwagi na liczbę zapytań auta są selekcjonowane).

W ramach naprawy mechanicznej (sierpień-wrzesień 2022) wymieniliśmy: wózek i poduchy pod silnikiem, maglownice, przednie zawieszenie, tylne wahacze, chłodnicę wody, chłodnicę klimatyzacji, mocowania chłodnicy, pompę wody, akumulator, świece + oleje / filtry / uszczelnienia.

W ramach naprawy blacharskiej (sierpień-wrzesień 2022): przedni zderzak, błotnik, nadkola, drzwi (zastane drzwi były bardzo niechlujnie naprawione po stłuczce), kratki, wloty, osłony powietrza.

Auto zostało w pełni przygotowane do specyfikacji europejskiej (przy okazji wymieniłem też tylne lampy na europejskie)

Co ważne - podjąłem też decyzję o pełnym lakierowaniu auta, z zachowaniem oryginalnego koloru Deep Sea Blue z palety BMW. Drobne poprawki robione przez poprzednich właścicieli w USA były niechlujne (podobno „tam tak mają”), a auto traciło przez to na uroku. Uroku odejmowały mu też 17-calowe felgi, stąd decyzja o zakupie oryginalnych (choć regenerowanych) 19-calowych felg BMW.

Finalny efekt można zobaczyć na zdjęciach. To czego nie widać to stan techniczny, a ten oceniam jako bardzo dobry/wzorowy. Auto zostało perfekcyjnie przygotowane, nie sprawia mi żadnych problemów i świetnie sprawdza się do turystyki samochodowej (w takim celu go kupiłem i wykorzystywałem przez rok). Na sprzedaż decyduję się tylko dlatego, że do naszego turystycznego grona dołączyła moja nowonarodzona córka i potrzebuję weekendowego samochodu z … tylną kanapą :)

Jedyny mankament tego auta na ten moment to stan wnętrza. Warto pokusić się o regenerację bądź przeszycie skóry (koszt 2-3k) i poszukać w internecie kilku plastików (parę przetartych przycisków). Te rzeczy miałem w planie na ten rok, ale mój plan zmienił się jak pisałem wyżej.

Pierwotnie auto wyceniłem w sposób, który zwraca mi zainwestowane środki. Obecnie sprzedaję już poniżej tego koszt. Myślę, że to bardzo uczciwa propozycja - auto zrobione na naprawdę wysokim poziomie jako inwestycja własna, oddane poniżej kosztów zakupu, sprowadzenia i naprawy. Warto dodać, że cały proces (od kupienia do odbioru zrobionego auta) zajął jakieś 8 miesięcy - poświęconego czasu nie wliczam w cenę :)

Szczerze polecam auto każdemu, kto ceni sobie analogową motoryzację. Auto oferuje masę przyczepności, możliwość rozłączenia wszystkich systemów wsparcia kierowcy, więcej niż satysfakcjonujące osiągi.

Zachęcam do kontaktu, mogę dosłać ewentualne dodatkowe materiały, chętnie też umówię się na oglądanie auta.

Pozdrawiam