Citroën C4 Cactus 1.6 Diesel 100 KM • Biała Perła • Nie kłuje, ale przyciąga wzrok!

Czasem widzisz auto i mówisz: „eee, kolejny samochód”. A czasem patrzysz i myślisz: „o kurczę, co to za statek kosmiczny?!”.

No właśnie – oto Citroën C4 Cactus, czyli francuska fantazja na czterech kołach. Lekki, oszczędny, wygodny, a przy tym tak inny, że sąsiedzi będą myśleli, że dostałeś awans w korpo.

Dane podstawowe:

• Rok produkcji: 2014 – czyli już po końcu świata, ale przed TikTokiem

• Silnik: 1.6 Diesel 100 KM – dynamiczny, a spalanie jak w rowerze z dopalaczem

• Przebieg: 184 000 km – ale po francusku, więc z klasą

• Kolor: Biała Perła – wygląda jak śnieg z reklamy proszku do prania

• Nadwozie: crossover – czyli trochę osobówka, trochę SUV, a wszystko z wdziękiem

Wyposażenie, które zawstydzi niejeden salon SPA:

✓ ABS / ESP / ASR – pełen pakiet trzymania się drogi jak klej do brokatu

✓ 10x AIRBAG – poduszek tyle, że można spać spokojnie… nawet w korku

✓ Centralny zamek – jedno klik i wszystko pozamykane

✓ Wspomaganie kierownicy + wielofunkcyjna kierownica – skręcasz, słuchasz, sterujesz – bez wysiłku

✓ Tempomat + ogranicznik prędkości – niech auto pilnuje limitów, Ty możesz podziwiać widoki

✓ Komputer pokładowy – mądrzejszy niż niejeden wujek w komentarzach

✓ Podgrzewane fotele – bo francuski styl musi być też ciepły

✓ Klimatyzacja automatyczna – ustawiasz raz i jesteś królem temperatury

✓ Nawigacja GPS – znajdzie drogę, nawet jeśli Ty zgubisz zasięg

✓ Radio dotykowe z Bluetooth – łączysz telefon i możesz być DJ-em podróży

✓ Kamera cofania + czujniki parkowania – cofa się sam, prawie jak Tesla (ale bez aktualizacji)

✓ Czujniki deszczu i zmierzchu – wie kiedy pada, wie kiedy ciemno, działa zanim Ty mrugniesz

✓ Elektryczne szyby i lusterka – wiadomo, wygoda

✓ Dach panoramiczny – słońce, niebo i gwiazdy – jak w kabriolecie, tylko lepiej

✓ Alufelgi – błyszczą jak lakier po wosku

✓ LED-y do jazdy dziennej – widoczny z daleka, jak światła w Vegas

Stan techniczny:

Samochód zadbany, regularnie serwisowany, nie grymasi.

Silnik chodzi równo, sprzęgło nie prosi o emeryturę, zawieszenie nie gra koncertu na werblach.

Auto gotowe do jazdy – czy to w mieście, czy na trasie, Cactus trzyma fason jak elegancki kelner z Paryża.

Dlaczego warto?

• Bo wygląda jak nic innego – serio, jest bardziej unikalny niż Twoje hasło do Wi-Fi

• Spalanie na poziomie 4–5 L/100 km – nawet diesel się cieszy

• Wygodny i lekki – z takim zawieszeniem można jechać po dziurach jak po chmurach

• No i ten design... AirBumpy, linia, perła – auto dla tych, którzy lubią się wyróżniać, ale nie za miliony monet

Kontakt:

Dzwoń, pisz, nie czekaj aż ktoś inny zgarnie ten francuski rarytas.

Możliwość obejrzenia, jazdy próbnej i zakochania się już przy pierwszym „kliknięciu pilota”.