Na sprzedaż Citroen C4.
Pod maską pracuje rzadki i ceniony silnik 2.0 HDI – dla wtajemniczonych wiadomo, że to najlepsze, co mogło spotkać tę francuską konstrukcję. Mechanicznie - stan dobry, wszystko robione na bieżąco, bez oszczędzania na serwisie.
W ostatnich latach eksploatacji z tych ważniejszych:
- Rozrząd
- Nowy dwumas - tak z rok temu, stary rozsypał się pod lidlem
- Regeneracja turbo – trochę dawno, z 4 lata+ ale zrobione
- Standardowa eksploatacja: klocki, tarcze, oleje – wszystko wymieniane zgodnie ze zużyciem
- Nerka od płynu z płynem - to coś do filtra cząstek stałych - oczywiście dostępne tylko z aso...
- Olej co 10 000 km – jak w książce serwisowej, tylko bez książki
- Opony wielosezonowe – 4-letnie, jeszcze na chwile starczą, dały rade w górach w zimę, sam byłem w szoku.
Auto w jednych rękach od 11 lat, przebieg raczej niekręcony – kupione jako 5-letnie z przebiegiem ok. 60–80 tys. km, reszta udokumentowana w CEPiK-u.
Blacharka? No tu nie jest aż tak kolorowo:
Co do zrobienia jakby ktoś chciał w ten samochód jeszcze inwestować:
- Prawa strona do poprawek lakierniczych – Od Pana Niemca przyjechało z rozbitą stroną kierowcy(drzwi) - no i z szpachli z tamtych czasów wychodzą właśnie.
- Drzwi tylne - coś tam przerysowałem - blachy nie widać, gnić nie będzie
- Nadkole - raz zrobiłem, potem jak drugi raz ktoś postanowił wgnieść odpuściłem.
Jak już wpadniesz z miernikiem to oszczędzę Ci szukania.
Co pomalowane:
- Tylny zderzak – testowałem wytrzymałość czyjegoś haka
- Maska – ciekawa inżynieria Citroëna: logo zbierało wodę jak rynna, aż zardzewiało,
- Bok kierowcy – no jak wyżej
- Nadkola tylne – Przyciągające inne samochody
Wnętrze:
Stan chyba ok jak na 16 lat. Wyczyściłem, odkurzyłem, coś tam popsikane, nawet się błyszczy.
- Moduł Bluetooth do radia - chińskie, ale działa dobrze.
Największy plus? Spalanie:
6 litrów w cyklu mieszanym to prawie jak za darmo, a wiadomo - to uczciwa cena.
Cena?
No chyba do nego - ale chce usłyszeć argumenty poza blacharką - nie doszukałem się odpowiedników, na których mógłbym porównać cenę - więc jak opowiesz konkrety, które mnie przekonają to się dogadamy nawet ze sporą obniżką.