Citroen C4 Grand Picasso z 2007 roku, kupiony sprowadzony z Niemiec w 2018 z przebiegiem ok. 150tys., miał wtedy wymienione sprzęgło. Cały czas w eksploatacji przez rodzinę. Silnik benzynowy 2.0, 140KM. W mieście pali ok 11-12l., w trasach ok. 8-8,5l. Przed rozpoczęciem eksploatacji wymieniłem rozrząd. Sam wiele nie jeździłem, więc przebieg samochodu nie przekroczył 200 tys. Jest to wóz 7-osobowy, z chowanymi 2 siedzeniami 3 rzędu w podłogę bagażnika. W drugim rzędzie 3 niezależne fotele z ISOFIX.

Samochód ma półautomatyczną skrzynię biegów, którą obsługuje się jak automat przy pomocy dźwigni przy kierownicy (wymieniona na nową oryginalna ok. 3 lat temu). Hamulec postojowy elektryczny, automatyczny. Biegi w trybie automatycznym można zmieniać manetkami przy kierownicy. Można także jeździć w trybie manualnym, za pomocą tychże manetek. Auto prowadzi się bardzo wygodnie, wszystko świetnie widać przez ogromną szybę przednią i szyby boczne.

Przed sezonem letnim została napełniona i poczyszczona klimatyzacja oraz filtr kabinowy. Samochód ma założone opony wielosezonowe Fulda na stalowych felgach. Wizualnie na zewnątrz widać ślady po parkingowych obcierkach i wgnieceniach, z których największe jest wgniecenie drzwi po najechaniu na słupek blokujący w 2020 roku (widać dokładnie na zdjęciu). Mimo wygięcia drzwi pozostały szczelne, więc nie wymieniałem ich na inne (koszt używanych to ok. 300 zł za sztukę).

Wnętrze jest w stanie dobrym, plastikowe tyły siedzeń przednich noszą ślady dziecięcych bucików. W kabinie jest masa praktycznych schowków, w tym klimatyzowany chowek pośrodku kabiny. Jeden ze schowków został przez handlarza przykręcony na wkręt i tak zostało, trzeba wymienić mu przycisk, bo się nie zamyka.

Zawieszenie pracuje dobrze, ale do wymiany może być jakiś łącznik z prawej strony, który ostatnio zaczął odzywać się na wybojach. Pod spodem jest nowe, nigdy nie używane koło dojazdowe na specjalnej windzie. Belki dachowe w cenie.