Dodge RAM 1500 HEMI – full opcja, cena adekwatna do stanu

Sprzedaję swojego RAM-a 1500 z V8 HEMI. Auto nie jest nowe, nie jest muzealne i nie jest po „niemieckim dziadku”, tylko normalnie używane, więc ma swoje bolączki.

Silnik pracuje, ciągnie jak wściekły, ale ma urwane dwie szpilki prawego kolektora, więc przy odpalaniu i dodaniu gazu słychać charakterystyczne cykanie. Nie rozwala to jazdy, ale warto o tym wiedzieć. Każdy kto zna temat wie, że sprawa do ogarnięcia.

Przy hamowaniu buja budą, bo przednie tarcze nadają się do wymiany lub planowania. Ja zmieniałem klocki 2 miesiące temu. Jak ktoś chce ideał, to wymieni i po temacie.

Od spodu ma trochę rdzy, nic co by go trzymało na słowo honoru, ale nie będę udawał, że jest jak nowy z salonu. Lakier też nie jest perfekcyjny, tu i tam ryska, jakaś drobna niedoskonałość, normalka w takim aucie. Poprzedni właściciel malował maske z powodu nalotu rdzy w okolicach grilla. Lakiernik krzywo ją założył co widać na zdjęciach. Trzeba sobie przestawić na zawiasach jak ktoś jest perfekcjonistą. Kierownica też by sie kwalifikowała do obszycia.

Nie działają przednie czujniki parkowania, tylne ok, kamera również działa.

Wyposażenie pełne, wszystko, co miało być w tej wersji, jest. Skóra, multimedia, klima, elektryka, bajery, fotele full opcja, czujnik deszczu, automatyczne długie, nagłośnienie alpine, 4x4 z blokadami i redukotrem więc siadasz i jedziesz bez kombinowania. Na dodatek 100% sprawne zawieszenie pneumatyczne z trybem AERO. Można dowoli opuszczać, podnosić. Wszystko sprawne. Ramboxy i bardzo fajna roleta paki składana na 3 segmenty co trwa dosłownie sekunde.

W środku też nie zawsze jest sterylnie czysto. Auto używam codziennie, jesienna aura nie sprzyja i nie zamierzam udawać, że codziennie je odkurzam jak do ślubu.

Auto zadbane mechanicznie, regularnie robione podstawy. Historia serwisowa na zdjęciach. Po prostu już mi niepotrzebne, a komuś jeszcze będzie służyć i robić robotę.

W tym roku wymieniałem butle lpg więc na parę lat będzie spokój.

Film z pracy silnika mogę wysłać zainteresowanemu. Link do YouTube nie działa.

Samochód z Polskiego salonu, nie sprowadzany jako rozbity.

Cena 85 tys. zł rozsądna jak na to, co oferuje, i uczciwa jak na to, co trzeba w nim zrobić.

Proszę, żeby bez kasy nie przyjeżdżać i nie zabierać czasu. Wszystko jest jasno opisane, auto nie jest nowe, więc cudów nie będzie. Nie robię darmowych przejażdżek „bo zawsze marzyłem, żeby się przejechać RAM-em”. Jak ktoś jest zdecydowany i ma pieniądze, to zapraszam. Wystawiam fakture.