W moich rękach od 2007 R Ori sporting 98,karoseria prosta)wykres, bez korozji)-247kkm przebiegu, bezwypadkow, konserwacja profili/podłużnic co roku.Mechanicznie 100%sprawny, zawieszenie, belka,wahacze tuleje,piasty,łożyska,tarcze, klocki, sprężyny (Ori sporting),amory wszystko wymienione kilka bądź kilkanaście tys.km temu na oryginalne.Drugi lakier z palety saab'a, ponieważ kupiłem w Niemczech po pani, która miała rysy i obcierki.3lata temu zmieniony silnik na nowy tzw.leżak magazynowy+skrzynia (Lancii Y), silnik 1.1spi po profesjonalnym zwiększeniu mocy na 73,7/96nm na wałku 866+przepustnica Punto 38mm, obróbka głowicy Chojnacki Motor System, (wersja GTA), Dolot Dexcraft + Airbox carbon,kolektor 4-2-1Supersprint,dalej, Ori katalizator rura i końcowy Michael(nówka),na zdjęciach jest na Sebringu. Strojony pod modyfikacje na hamowni (wykres załączony), bardzo sprawnie przyspiesza,pracuje cicho i równo(na wałku 866 z Punto I), nie pobiera oleju,nie ma żadnych wycieków.Wnetrze czyste, nowa tapicerka, boczki audio+8 głosników(ładnie gra),dodatkowo, alarm,centralny zamek z pilotem(x2), wzkaźnik temperatury płynu i dodatkowy włacznik wentylatora chłodnicy. Opony letnie 165/55R13+ koła zimowe na alufelgach 155/65/13 wszysko 2022rok. Zapraszam serdecznie do obejrzenia w Łodzi(Bałuty),uprzedzając mnie jedynie telefonem Osoby poważne,Panom z Komisów i zawodowym Handlowcom dziękuję, ale wiem co mam i ile zrobione. Oc do05.2025,przegląd do 16.05.2025r, wymienione w marcu wszystkie płyny, rozrząd,olej 5w40 Motul 8100,nie potrzeba nic inwestować na start! Dla Klienta, który chce mieć dobrego, niezawodnego i szybkiego sportinga, których jest już bardzo mało... Obniżka ceny!6900zł zależy mi na szybszej sprzedaży , ponieważ za trochę bedę w delegacjach,a nie cofałem licznika na okolice 130tys.,akurat od kobiety z DE jest:-) i jeżdżony zimą też był(ostatnie lata mało gdziekolwiek).Cena do malutkiej negocjacji jeszcze,mniejszej już nie będzie,nie jest to seryjne zmęczony,skorodowany sporting z cofanym licznikiem czy seryjna 900ka.W jakim stanie są te samochody widziałem i wielu z Was...To był sporting budowany dla siebie, bez patrzenia w koszty,taki jest mój standard utrzymania samochodu,nie ważne,czy mojego nowego,czy tego Sportinga, myślę,że to dużo, jak chce się ekploatować,a nie utylizować rok po kupnie/~20km więcej też pozwala na dobre osiągi czyli sporting nie tylko z nazwy...Pozdrawiam!