Trochę szkoda sprzedawać, ale już czas... Tipo kupiłem sobie na 40 urodziny z salonu. Był już wtedy zarejestrowany, więc technicznie jestem drugim właścicielem. Praktycznie, pierwszym.

Co samochód ma podane o opisie, czas na szczegóły:

W 2018 miałem stłuczkę z sarną, w efekcie przedni zderzak, lewy przedni reflektor i jakieś plastiki były wymieniane z autocasco. Z tego co pamiętam, lewa przednia ćwiartka była cieniowana.

W 2023 wymieniona pompa wody, zaczynała hałasować na łożyskach

Poza tym, nie ma żadnych uszkodzeń mechanicznych, wszystko działa, przegląd przeszedł tydzień temu bez problemu.

Serwisowany w ASO, choć nie wszystko wpisane w książkę serwisową. Jesli ktoś się zdecyduje, mogę podjechać do ASO i poprosić o wpisanie poprzednich przeglądów.

Samochód większość swojego dystansu zrobił na autostradzie do Berlina. I jak to samochód używany, nosi ślady użytkowania. Nic wielkiego, ale jest kilka otarć, rys, wgnieceń. Najbardziej widoczne jest uszkodzenie przedniego zderzaka na dole. Da się zaszpachlować ;)

Samochód nawet wystąpił w filmie na YouTube kilka lat temu: https://youtu.be/F81oxjAnjN0?si=ps7sqVbJgwQjC8wd

Przegląd na września 2026, ubezpieczenie do marna 2026.

Samochód ma założone opony wielosezonowe Michelin CrossClimate 2 z 2024 i zrobił na nich jakieś 8 tyś km.

Z samochodem oddaję bagażnik dachowy (belki)