Ford mustang - CESJA EFL Leasing
Auto jest doinwestowane i posiada pełną historię od momentu zakupu w salonie.
Jestem drugim właścicielem od lipca 2024, auto zakupiłem od zaprzyjaźnionej firmy, gdzie jedna użytkowała auto na stanowisku managera.
Samochód robił dłuższe trasy na autostradzie (Opole - Berlin), stąd dość wysoki przebieg jak na ten typ auta.
Do lipca 2024 auto było zupełnie stockowe, bez najmniejszej przeróbki. Posiadam pełną dokumentację zdjęciową oraz dwa niezależne raporty rzeczoznawcy na 87 000zł - były potrzebne do leasingu.
Po zakupie oddałem je do firmy Amerykański Garaż i zostało najpierw doprowadzone do ideału technicznie:
Między innymi:
- Nowe tarcze i klocki (przód i tył) + malowanie zacisków (auto ma duże, wielotłoczkowe hamulce). Auto ma bardzo mocne hamulce, trzeba się przyzwyczaić.
- Nowe, kompletne sprzęgło wraz z kołem zamachowym (oryginalne ford)
- Wszystkie możliwe płyny zostały wymienione
- Świece, czujniki i inne eksploatacyjne sprawy - wymienione na nowe
- Nowe, sportowe opony letnie (mają jakieś 3k km nalotu)
- Nowe linki hamulca ręcznego (komplet)
- Teleskopy maski przedniej + samootwierajace tylnej - nowe
- Naprawdę wiele innych drobnych spraw - profilaktycznie jak już było grzebane, kazałem wymieniać
Dodatkowo auto dostało lekkie modyfikacje nie tyle, aby robić z niego auto wyścigowe, co aby wydłużyć żywotność jednostki i poprawić właściwości jezdne:
- Kompletne zawieszenie z regulowaną twardością (amory koni + sprężyny eibach delikatnie obniżające) - nowe
- Turbo od wersji performance (używka w BDB stanie)
- Downpipe - nowe
- Dolot - nowy K&N
- Rezonator - nowy
- Tylny wydech - nowy
- Zawór upustowy - z performance (pięknie syczy, można regulować "głośność")
- Intercooler - nowy
- BEZPIECZNE strojenie - Amerykański Garaż (ok 330KM)
- Inne
Wszystko nowe, wszystko montowane w profesjonalnym zakładzie mechanicznym specjalizującym się w Mustangach. Przed przystąpieniem do tych modyfikacji auto zostało bardzo dobrze prześwietlone pod kątem solidnej bazy do projektu (jak wspomniałem, bezwypadkowe, PL salon)
Kosztorys mogę przedstawić na pw. bo autentycznie nie liczyłem co do zł, szkoda się denerwować xD
Mam obecnie okazję na zakup auta od znajomego (też mustang, ale V8) i oferta będzie aktualna tak długo, jak będzie opcja na auto dla mnie. Już dużo zszedłem z ceny, ponieważ kolega też dał upust.
Jak ktoś będzie poważnie zainteresowany, mogę poprosić firmę, która ogarniała, aby dopowiedzieli co było robione i jaki jest stan. Można się umówić pod Krakowem u nich na oględziny, jestem tam zawsze na koniec miesiąca lub w jakimkolwiek innym miejscu w okolicach Torunia.
Auto po przeróbkach zrobiło ok 4000km i rośnie, bo autem poruszam się na trasach.
UWAGA! Wszystkie części kupowane do auta były nowe, OEM lub renomowanych firm. Na wszystkie części posiadam rachunki.
Warunki leasingu są bardzo dobrze wynegocjowane z uwagi na to, że mam inne auta w leasingu:
Rata miesięczna 1085zl brutto (ok 880 netto)
Zostało 23/35 rat
Wartość auta:
- 23x1085 = 24 955
- Wykup: 33 200 zł
- Odstępne: 41 500 zł (pełna faktura, ew. do bardzo delikatnej negocjacji)
Razem cena WRAZ Z KOSZTAMI leasingu to: 99 655 brutto (81 020 netto)
Samo auto wypada ok 89000 zł, a odliczając to co wyżej wylistowałem, to tak z 50% tej ceny xD
OC/AC do końca lipca
Na koniec dodam, że auto daje niesamowitą radość z jazdy, jest zestrojone pod szybką jazdę w zakrętach. Mocno zwraca uwagę dźwiękiem (BOV głośno ustawiony, strzela jak z bata). Dodatkowo wydech zestrojony tak, że można przejechać swobodnie koło policjanta i nie zwrócić uwagi, lub wcisnąć mocno i odpalić alarmy na osiedlu..
Jedyne czego mu brakuje, to brzmienia V8 :) ale 0-100 ma bardzo podobne osiągi. V8 go wciąga dopiero powyżej jakiś 140 km/h
Aby nie było idealnie, do zrobienia kilka rzeczy kosmetycznych (ja się zająłem póki co technicznie doprowadzając do ideału):
- felgi wymagają odświeżenia
- Auto ma tzw. purchle, którymi trzeba się zająć oraz pod maską wymaga drobnej konserwacji na łączeniach (nic groźnego, ale trzeba zrobić na przyszłość).
- Delikatne dwa ślady parkingowe na zderzaku tylnym
- Pęknięcie skóry na fotelu kierowcy po lewej - tylko to jedno miejsce, reszta jak nowe.
Wymiana 3 elmentów (maska i dwa nadkola) na wersję aluminium (aby dodatkowo odciążyć przód) + lakier to koszt ok 8k. Dodatkowo wszycie kawałka skóry w fotel kierowcy i wymiana folii na tylnej szybie to ok 1500zł. Reasumując, wkładając w projekt jakieś 10k, będzie jeszcze lepiej jeździł (przód lżejszy) i wyglądał jak nowy. Auto jest z 2017 i ciężko znaleźć nieskazitelne. ALE można też kolejne lata jeździć i nic nie robić i też będzie ok.
Wszystkie ww. ew. wkłady zostały już wkalkulowane w cenę końcową.
Tak, można kupić takie auto taniej.
Jeżeli szukasz auta za 60-70k bez faktury, sprowadzonego z USA nikt Ci nie broni takiego kupić. Można nic nie zmieniać i jeździć takim naprawianym stockiem (chociaż gwarantuję, że 10k i tak się włoży, jeżeli nie zostały powymieniane eksploatacyjne sprawy i ktoś nie ma na to papierów).
Jak szukasz już zrobionego auta nadającego się do jazdy na codzień i do zabawy na weekendy, to masz okazję zaoszczędzić jakieś 40 tyś i pół roku.
Spalanie: trasa 8l, wkoło komina 12l, dynamiczna jazda - do 16l.
Auto nie było upalane na torze. Zawsze rozgrzewane przed jazdą i chłodzone na ostatnich kilometrach.