Witam

Posiadam do sprzedaży mojego prywatnego Forda Mustanga w bardzo rzadko spotykanej wersji a mianowicie GT Premium

+ Performance Pack ale z 10 biegową automatyczną skrzynią - większość wychodziła z manualem Getrag). Dodatkowo tuningowany w USA przez firmę RTR.

Zaczynając od początku został sprowadzony prywatnie w ubiegłym roku z przebiegiem 36 tysięcy km.

Jest to wersja Performance Pack + "Premium" a mianowicie Duża nawigacja + nagłośnienie Bang Olufsen z Subwoferem w bagażniku + dodatkowe zegary w miejscu trzeciego wlotu powietrza + rozpórka kielichów + zawieszenie MagnaRide którego twardość ustawiamy z pozycji kierowcy + baaardzo wydajne hamulce Brembo + aktywny 4 stopniowy wydech + "szpera" typu Torsen tzn. moc przekazywana jest na koło które ma ciężej dzięki czemu lata jak opętany bokami a jednocześnie można jeździć wygodnie na co dzień.

Samochód po wyjeździe z salonu trafił do firmy RTR gdzie dostał min. dolot Rouscha + lekki i głośny układ wydechowy Borla (w trybie cichym da się bez zmęczenia jeździć jako Daily Car natomiast w pozostałych 3 trybach nie ma osoby która się nie odwróci sprawdzić co to jedzie...). Dodatkowo w firmie RTR zmieniono oprogramowanie silnika i po tych zmianach moc oscyluje w granicach 490 KM bez doładowania turbiną lub kompresorem.

Mustang stoi na rasowych 19 calowych felgach które dodatkowo poszerzają samochód.

Dzięki tym zmianom Mustang prowadzi się w zakrętach jak przyklejony - nie ma mowy o jakimś "bujaniu czy nadsterowności" jak w przypadku zwykłych Mustangów a nawet jak się mocno przesadzi z mocą w zakręcie to jedna kontra kierownicą i wszystko wraca do normy.

Jeśli ktoś z Państwa ma się okazję przejechać zwykłym Mustangiem 5.0 a później tym z zawieszeniem magnaride i Torsenem wraz z Brembo - to są dwa różne samochody coś jakby porównać zwykłą bmkę z M-ką.

Jakby tego było mało to jest jeszcze Pedal Commander którym możemy "wyostrzyć" i tak błyskawiczną reakcję na gaz. Dość powiedzieć iż po ustawieniu w ostatniej pozycji samochodem NIE DA SIĘ RUSZYĆ bez buksowania kół.

Mój Mustang jest w bardzo rzadko spotykanej wersji Performance Pack + 10 stopniowy rewelacyjnie działający automat) gdyż te wersje były prawie zawsze skazane na skrzynie manualne Getrag.

Natomiast automat ma lepsze czasy przyspieszenia niż manual no i w trybach Sport pięknie robi między-gazy ze strzałami z wydechu.

Dodatkowo mamy wirtualne zegary z naprawdę kilkustet różnymi ustawieniami wyświetlacza.

Oczywiście wszystkie przeróbki do wersji EU tak jak migacze, światło przeciwmgielne, reflektory czy Menu z Radiem jest zrobione.

Szukając bardzo długo auta dla Siebie "doktoryzowałem się" w wyposażeniu Mustanga i bardzo ważne dla przyjemności z jazdy są przynajmniej trzy rzeczy : pakiet Performance Pack (poznacie po dodatkowych dwóch zegarach pomiędzy nawiewami i rozpórką kielichów oraz hamulcami Brembo) ,wirtualne zegary oraz wyposażenie środka "Premium" tzn min Duża nawigacja, skórzane podgrzewane i wentylowane fotele i wiele pomniejszych uprzyjemniaczy jazdy.

ten konkretny Mustang z racji Tuningu i zupełnie innego niż standartowe Fordy wyglądu wzbudza nie lada zainteresowanie gdzie byśmy nie pojechali.

Wszystko włącznie z silnikiem, skrzynią biegów klimą i całym wyposażeniem działa bez zarzutów.

W skrócie ten egzemplarz ma dosłownie wszystko co można było zamówić do Mustanga + tuning firmy RTR + oczywiście jak wiele "amerykanów" zdalne odpalanie z kluczyka.

Żeby nie było tak słodko jak większość lub wszystkie auta z USA przyjechał uszkodzony... dwa zderzaki lampa i błotnik lewy stały sie motywacją przy odbudowie do obecnego wyglądu.

Wszystkie elementy silnika, skrzyni, dyfra jak nowe ... wszystkie zdjęcia można zobaczyć na Otomoto.

Jeśli chcecie Państwo zobaczyć jak wyglądał podczas sprzedaży w Stanach proszę wpisać 7 zamiast 6 w ostatniej cyfrze numeru vin.

Sprzedaję ponieważ stałem się posiadaczem jeszcze mocniejszego auta.

Zapraszam na oględziny i jazdę próbną - jeśli już państwo oglądali jakiś egzemplarz ten będzie o niebo ciekawszy - szczególnie dla osób z typowo sportowym zacięciem.