Zastanawiałem się czy nie użyć AI do generacji tego opisu, ale stwierdziłem, że nie będę opowiadał bajeczek i pierdół jak w innych tego typu ogłoszeniach. Zależy mi głównie na kupującego i swoim czasie więc zeznaję prawdziwie co następuje:

Z uwagi na to, że mój przyjaciel wyskoczył nagle z ofertą nie do odrzucenia i kupiłem od niego nowszy egzemplarz, a dwoma samochodami nie da się jeździć, sprzedam swoją ukochaną Hondę Accord z 2009 roku z silnikiem 2.0 i-VTEC o mocy 156 KM.

Auto kupiłem w 2019 roku, szukając go wspólnie z guru forumowym AccordKlubPolska. Wyposażyłem go w 2020 roku w instalację gazową LPG (sekwencyjną) marki STAG z butlą 70l (wchodzi 54l) założoną u polecanego na forach Accorda specjalisty - Tomasza Nowakowskiego (TOMART w Celestynowie). Do 2019 roku serwisowany wyłącznie w ASO, następnie serwisowałem go w J-Trans na Warszawskich Jelonkach, ponieważ właściciel nigdy nie owijał w bawełnę i zdobył moje zaufanie przez ponad dekadę serwisując moje auta z celnymi diagnozami :) Serwis olejowy + regulację zaworów wykonywane były średnio co 15000 km. Najniższe spalanie jakie zanotowałem w cyklu mieszanym wynosiło 8,2l/100, ale nie oszukujmy się - dla tych gabarytów auta, przy dynamicznej jeździe i 140-150 km/h na autostradzie to realnie 11-12l gazu/100 km.

Auto nie wybiera papieża z rury wydechowej, ale obecnie zaczął mieć większy apetyt na olej silnikowy - do zeszłego roku 1l/10000 km, obecnie jest to 1l na około 6000 - ponieważ nie znaleźliśmy wycieków, zdaniem mechanika spowodowane jest to jazdą na gazie (suche paliwo) i zastałymi pierścieniami - według niego do ogarnięcia przy następnej wymianie oleju specjalną płukanką. Jeśli więc go kupisz musisz zrobić przegląd olejowy z wyżej wymienionym oraz regulacją zaworów i przegląd instalacji gazowej. Na przestrzeni roku w zależności od tego na ile Ci będzie przeszkadzać, dobrze byłoby wymienić sprzęgło - jest to zwykłe sprzęgło bez koła dwumasowego więc nie ma co rwać włosów z głowy. Zgubiłem jedną listwę chromowaną z przodu i wycieraczkę z tyłu, a jako że auto posiada czujnik deszczu, przy cofaniu wycieraczka tylna włączyła się automatycznie rysując szybę... :( Wszystkie mankamenty wizualne starałem się uwzględnić na zdjęciach.

W lipcu tego roku wykonałem korektę blacharską, a w związku z tym, że nie "szykowałem go na sprzedaż" ponieważ wtedy o tym nie myślałem - zadaniem blacharza nie było robienie auta "pienknym", a usunięcie wszystkich ognisk rdzy oraz zabezpieczenie antykorozyjne. Pominięte zostały w związku z tym plastikowe zderzaki i rysy, ale "proces gnicia japończyka" został zatrzymany. Auto czyste, świeżo wyprane, łącznie z podsufitką, plastikami i podłogą.

Więcej grzechów nie pamiętam. Zapraszam, jeśli chcesz kupić auto bez niespodzianek, jajka w chłodnicy i "gwarancji do bramy".

Przegląd techniczny ważny do 15.05.2026, OC+AC do 19.12.2025.

PS: W związku z "nowym ładem" auto jestem zmuszony sprzedać na FV (użytkowane w JDG), więc kupujący jest zwolniony z podatku PCC-3.

Zapraszam do kontaktu: 6OO-684-8O8